Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Nauka

8 lutego 2023 r.
17:42

Czy grzyby mogą zamienić w zombie? Naukowo o „The Last of Us”

0 A A
„The Last of Us”
„The Last of Us” (fot. Materiały prasowe)

Choroby powodowane przez grzyby są trudne do leczenia, bo grzyby komunikując się między sobą, mogą przekazywać m.in. informację o oporności na leki. Jednak pasożytem człowieka nie stanie się Cordyceps, grzyb tworzący „mrówki zombie” – mówi mykolożka dr hab. Anna Biedunkiewicz.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W grze komputerowej i serialu science-fiction „The Last of Us” ludzkość wyniszczona zostaje przez pandemię grzyba z rodzaju Cordyceps. Grzyb ten – w wyniku mutacji – zaczyna atakować ludzki układ nerwowy i zmienia zakażonych w agresywne – kojarzące się z zombie – istoty. Choć grzyby zmieniające ludzi w potwory są oczywistą fikcją, to autorzy tego pomysły zainspirowali się interesującym cyklem życiowym prawdziwych grzybów Cordyceps (po polsku maczużnik).

Dr hab. Anna Biedunkiewicz z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie tłumaczy, że w rzeczywistości grzyby z rodzaju Cordyceps są pasożytami bezkręgowców – celem ich ataków są niektóre owady – także w fazie poczwarki czy gąsienicy.

Najbardziej działającym na wyobraźnię gatunkiem maczużnika jest Ophiocordyceps unilateralis, który atakuje mrówki. Zakażone tymi grzybami owady faktycznie zachowują się dziwnie. Aby nie zarazić rodziny, oddalają się z mrowiska – w którym warunki są niekorzystne dla rozwoju maczużnika – i rozpoczynają nietypowy dla mrówek, samotniczy tryb życia. W pewnym momencie zainfekowana mrówka wspina się na roślinę, a w miejscu, gdzie warunki do rozwoju grzyba - i rozsiewania zarodników - są bardzo dobre, owady wbijają żuwaczkę w liść i tam zamierają. Po śmierci mrówki z jej głowy wyrastają owocniki (kształtem przypomina to maczugi, stąd polska nazwa grzyba) i rozsiewane są zarodniki.

Mykolożka tłumaczy jednak, że Cordyceps nie atakuje układu nerwowego, a więc mózgu mrówek, ale ich układ mięśniowy (zwłaszcza odnóża), dzięki czemu za pomocą toksyn może np. zablokować im w odpowiednim momencie możliwość ruchu. Cordyceps może także zmienić sposób reakcji mrówki na bodźce (stąd poszukiwanie wysokich miejsc, na które można się wspiąć).

– Grzyby te tak bardzo się w ewolucji wyspecjalizowały, że pasożytują tylko na dwóch gatunkach mrówek. Nie ma możliwości, aby teraz te grzyby się cofnęły w rozwoju i przeorientowały preferencje, aby zmienić żywiciela – uważa dr Biedunkiewicz.

I zwraca uwagę, że człowiek jest bardzo oddalony ewolucyjnie od mrówek. Jej zdaniem grzyby te w organizmie ssaków nie miałyby np. niezbędnych do życia związków chemicznych. Nie mówiąc już o tym, że pasożyty nie byłyby w stanie skutecznie kontrolować zachowania nowego żywiciela.

Pytana o to, jakie grzyby mogłyby stać się dla człowieka niebezpieczne, wymienia czarne drożdże z rodzaju Exophiala. Mieszkają one choćby na kuchennych i łazienkowych uszczelkach, korkach czy wlewach do zlewów.

– One są o tyle niebezpieczne, że trudno je zwalczać: są oporne na chemiczne środki niszczące i wysoką temperaturę - uważa dr Biedunkiewicz.

Na pytanie, czy realnie grożą nam pandemie jakichś chorób grzybiczych, mykolożka odpowiada: – Masowe grzybice nie są czymś częstym. A choroby te rozwijają się dość powoli np. w stosunku do chorób wirusowych.

Zaznacza jednak, że leczenie grzybic jest trudne i długotrwałe. Grzyby potrafią bowiem, podobnie do bakterii, przekazywać sobie nawzajem informacje. To tzw. quorum sensing. W ten sposób nabywać mogą od siebie nawzajem oporność na leki czy nowe chemioterapeutyki.

Poza tym, jak wymienia dr Biedunkiewicz, grzyby szybko się przystosowują do nowych warunków, są niezwykle plastyczne, nie zabija ich wysokie ciśnienie, temperatura, przystosowują się też szybko do warunków beztlenowych. Są gatunki, które są w stanie przetrwać w niskich temperaturach, ale i są takie, które świetnie się namnażają w temperaturze ludzkiego ciała, a również takie, których nie niszczą wysokie temperatury. A to sprawia, że są trudnymi do zwalczenia przeciwnikami. Dodatkowo w nowych dla nich warunkach siedliskowych produkują enzymy adaptatywne, które ułatwiają opanowanie tych nisz ekologicznych.

Choć dysponujemy już terapiami przeciwgrzybiczymi, to leczenie jest skomplikowane – należy połączyć ze sobą specyfiki, które zniszczą ścianę komórki grzyba (by otworzyć dostęp do wnętrza komórki), z substancjami, które potem uszkodzą DNA patogenu.

– O ile leczenie chorób bakteryjnych za pomocą antybiotyków trwać może np. tydzień, o tyle choroby grzybicze leczy się miesiącami – zwraca uwagę rozmówczyni. I dodaje, że często się zdarza, że w wyniku terapii nie wszystkie komórki grzyba zostaną zniszczone, co potem przyczynia się do nawrotów choroby. – Jesteśmy jednak otoczeni grzybami – zwraca uwagę badaczka.

Spożywamy je nie tylko w potrawach z grzybów leśnych, ale – znacznie częściej - w pieczywie – w postaci drożdży. Wiele gatunków grzybów zamieszkuje również nasz układ pokarmowy, gdzie m.in. bierze udział w procesach trawiennych czy produkcji witamin. – A w jednym wdechu wciągamy do płuc ok. 10 zarodników grzybów – mówi mykolożka. Dodaje jednak, że organizm jest w stanie rozpoznać niektóre czynniki, np. komórki grzybów w drogach oddechowych i usunąć je mechanicznie za pomocą odruchu kichania i kaszlu. A to tylko jeden ze sposobów, którymi dysponuje układ immunologiczny, aby bronić się przed niekorzystnym działaniem grzybów, dopóki nie zostaną przełamane bariery immunologiczne organizmu.

– Jednak u osób ze słabszym układem odpornościowym grzyby mogą powodować spore problemy – opowiada.

Tłumaczy, że mikroorganizmy grzybowe jako destruenci (czyli organizmy stanowiące końcowy etap łańcucha pokarmowego; odżywiają się m.in. szczątkami innych organizmów) konkurują o niszę ekologiczną z bakteriami. Rozwijają się, gdy w odpowiednim dla nich siedlisku zwalnia się miejsce np. po bakteriach – a tak się dzieje np. w organizmie podczas agresywnej antybiotykoterapii.

– Może się więc zdarzyć, że u osoby, która leży w szpitalu i zakazi się grzybem, to właśnie grzybica - a nie choroba zasadnicza - stanie się bezpośrednia przyczyną zgonu. Dlatego pacjenci, którzy przez długi czas leczeni są na m.in. infekcje bakteryjne, powinni dostawać osłonowo również leki przeciwgrzybicze – mówi mykolożka.

Dodaje, że nawet grzyby, które w zwykłych warunkach pokojowo koegzystują z człowiekiem, mogą powodować choroby, kiedy za bardzo się namnożą. Nawet drożdże piekarnicze czy używane w kuracjach drożdżowych mogą przyczyniać się do drożdżycy.

– Grzyby jednak nas otaczają i nie możemy ich całkiem wyeliminować z otoczenia. Żeby się bronić przed grzybami, które mogą być dla nas szkodliwe, należy dbać o układ odpornościowy. Wysypiać się, nie stresować, zdrowo i różnorodnie się odżywiać. Wtedy organizm lepiej sobie radzi również z grzybami – podsumowuje.

Pytana o czołówkę serialu ‚The Last of Us’ zwraca uwagę, że pokazany tam porastający wszystko żółty organizm to śluzowiec w stadium plazmodium, który tak naprawdę nie jest grzybem, a organizmem grzybopodobnym.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Budują ekspresową S19 - drugą nitkę obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej
zdjęcia
galeria

Budują ekspresową S19 - drugą nitkę obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pokazała nowe zdjęcia z budowy drugiego etapu obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej w ciągu drogi S19. W tym tygodniu betonowano przeprawę przez rzekę Wieprz.

Z lewej nowa tablica poświęcona odzyskaniu praw miejskich, którą umieszczono na budynku Urzędu Miejskiego. Po prawej grafika przygotowana przez Domicjana Grabowskiego

Kurów znów z burmistrzem. Pamiątkowa tablica i grafika z okazji odzyskania praw

Liczący ponad 2,6 tys. mieszkańców Kurów od nowego roku, po 153 latach przerwy, ponownie jest miastem. Z okazji odzyskania praw Ratusz zyskał symboliczną tablice, radni przyjęli specjalną uchwałę odbierając jednocześnie gratulacje od samorządowców z całego powiatu puławskiego i województwa lubelskiego.

Sylwester z Trzydziestką
foto
galeria

Sylwester z Trzydziestką

Sylwester w Klubie 30, to była niezapomniana noc. Impreza trwała do białego rana, a na parkiecie prawdziwy ogień. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii, w której zobaczycie jak się bawiono podczas tej wyjątkowej nocy.

Gdyby wybory odbyły się w styczniu do urn poszłoby 82 proc. uprawnionych

Dobre wieści dla Kaczyńskiego, złe dla Hołowni. Polacy robią skręt na prawo

CBOS opublikował nowy sondaż przedstawiający poparcie dla partii politycznych w Polsce. Największe powody do zadowolenia ma Prawo i Sprawiedliwość, które po raz pierwszy od ostatnich wyborów - zrównało się z Koalicją Obywatelską zyskując w ciągu ostatniego miesiąca 3 punkty procentowe. Podium zamyka Konfederacja.

Szok w Lublinie. Polski Cukier AZS UMCS zmienia trenera

Szok w Lublinie. Polski Cukier AZS UMCS zmienia trenera

Niespodziewane wieści w sobotę napłynęły z Lublina. Polski Cukier AZS UMCS dzień przed ligowym meczem z Enea AZS Politechniką Poznań poinformował, że Krzysztof Szewczyk nie jest już trenerem drużyny koszykarek. W niedzielę akademiczki poprowadzi Marek Lebiedziński.

Rafał Król znowu zagra w Stali Kraśnik

Rafał Król znowu zagra w Stali Kraśnik

Plotki okazały się prawdziwe. Po tym, jak w środę Rafał Król pożegnał się z Motorem Lublin w kuluarach mówiło się, że doświadczony pomocnik wkrótce po raz kolejny wyląduje w Stali Kraśnik. Długo na potwierdzenie nie trzeba było czekać, bo czwartoligowiec w sobotę potwierdził transfer „Królika”.

Motor wyleciał do Turcji w 27-osobowym składzie

Motor Lublin wyleciał na obóz do Turcji. Nowe twarze w kadrze

Zgodnie z planem w sobotę piłkarze Motoru wylecieli na zgrupowanie do tureckiego Belek, które potrwa do 25 stycznia. W kadrze ekipy z Lublina znalazło się 27 piłkarzy, w tym kilka nowych twarzy.

Studniówki dawniej. Tak się bawili nasi rodzice
foto
galeria

Studniówki dawniej. Tak się bawili nasi rodzice

Wraz z początkiem roku w lubelskich – i nie tylko – szkołach rozpoczęły się bale studniówkowe. Jako pierwsi bawili się maturzyści z ZSE im. A. i J. Vetterów w Lublinie oraz IV LO im. Stefanii Stempołowskiej w Lublinie. Dzisiaj przypominamy, jak się bawili nasi rodzicie oraz najpopularniejsze zwyczaje studniówkowe.

Pierogi, falbanki i brzuszki. Takich ruskich jeszcze nie jedliście

Pierogi, falbanki i brzuszki. Takich ruskich jeszcze nie jedliście

Najpierw ruskie, a potem każde inne – tak często mówią miłośnicy pierogów. Po latach poszukiwań udało się zdobyć kresowy przepis na bezbłędne pierogi z nadzieniem z ziemniaków i sera. Jeszcze takich ruskich nie jedliście.

Kabina ma służyć uczniom zamojskiej szkoły

Nowość w szkole katolickiej. Po co to miejsce uczniom?

Na pierwszy rzut oka przypomina szafę pancerną, tyle że z szybką. Kształtem zbliżona jest również do konfesjonału, ale na pewno nim nie jest Taką kabinę udostępniła swoim uczniom Katolicka Szkoła Podstawowa im. Ojca Pio w Zamościu. Po co?

Tyran De Lattibeaudiere jest ostatnio w znakomitej dyspozycji

PGE Start Lublin walczy o rozstawienie w Pucharze Polski, w niedzielę mecz ze Stalą Ostrów

PGE Start Lublin w niedzielę o godz. 17.30 podejmie w hali Globus Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski.

Młody człowiek został zatrzymany, a decyzją sądu aresztowany

Nikomu już tego nie sprzeda. Diler aresztowany na trzy miesiące

Miał marihuanę, amfetaminę i haszysz. Dilował tym nielegalnym towarem. Ale już nie będzie. Policjanci go zatrzymali, a sąd uznał, że 23-latek powinien stracić wolność.

Volkswagen roztrzaskał się na przydrożnym drzewie

Tragiczny wypadek w środku nocy. 30-latek nie przeżył

Samochód został zmiażdżony, a kierowca tak poważnie ranny, że poniósł śmierć na miejscu. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło ostatniej nocy.

Sylwester w klubie Helium
foto
galeria

Sylwester w klubie Helium

Zobaczmy jak lublinianie i lublinianki bawili się w noc sylwestrową. Najczęściej decydowaliśmy się spędzić Sylwestra w domu ze znajomymi, choć niektórzy zdecydowali się na imprezę w klubie. Jeśli jesteście ciekawi, jak się bawiono w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii.

Lodowisko miejskie w Krasnymstawie zostało otwarte pod koniec grudnia

Jest lodowisko, były ograniczenia. Dzisiaj wszystko wraca do normy

Kiedy otwierano miejską ślizgawkę w centrum, wprowadzono znaczące zmiany w organizacji ruchu. Ale władze Krasnegostawu postanowiły się jednak z tego wycofać. Wszystko wraca do normy od dzisiaj.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium