Do Muzeum Wsi Lubelskiej trafiła w 1977 roku, ale do tej pory można ją było oglądać jedynie z zewnątrz. Od dziś zagroda z Brzezin jest dostępna dla zwiedzających.
Drewniana chałupa na terenie muzeum pojawiło się dawno, ale przygotowanie ekspozycji poświeconej okresowi, z któremu pochodzi obiekt, było długotrwałe.
Drewniana chata pokryta strzechą została zbudowana w 1789 roku (świadczy o tym napis na belce), jeszcze w czasach pańszczyźnianych, w Brzezinach w okolicach Ryk.
Wystawa w skansenie odnosi się do 1881 roku, gdy chałupę zamieszkiwała rodzina Jakuba i Agnieszki Gruzów z szóstką dzieci.
– Zwiedzający zobaczą rodzinę, która żyła zapewne tak, jak większość rodzin w tamtym okresie. Kobietę podporządkowaną mężczyźnie i dzieci, które dopóki są maleńkie, pozostają pod opieką matki, a gdy są starsze, są zatrudniane do pomocy w gospodarstwie. Te młodsze pomagają przy wypasaniu gęsi, krów i koni, a starsze pracują w polu do czasu, gdy same założą swoją rodzinę – opowiada kustosz Łucja Kondratowicz-Miliszkiewicz.
Większość eksponatów stanowią elementy odwzorowane i zrekonstruowane. Przedmioty wykorzystywane przez ówczesnych mieszkańców chałupy w większości były wykonane ręcznie.
– Można zobaczyć, że przedmioty fabryczne pojawiają się incydentalnie. Na palenisku jest trójnóg, na którym już w żelaznym garnku gotowano potrawy. Ale większość pożywienia przygotowywano w naczyniach glinianych, do przechowywania żywności służyły naczynia drewniane lub plecione ze słomy – dodaje kustosz.
Nową ekspozycję można zwiedzać jedynie pod nadzorem przewodnika lub pracowników muzeum. Podobnie jak w przypadku pozostałych muzealnych wnętrz, zwiedzający mogą wejść do sieni, skąd pozostałe pomieszczenia można oglądać zza barierek.