Była poszukiwana do odbycia kary za przestępstwa narkotykowe. Wpadła, bo przekroczyła prędkość. A że wiozła środki psychotropowe, to przed sądem będzie odpowiadać jako recydywistka. Mieszkance Lublina grozi teraz nawet 10 lat więzienia.
38-latka została zatrzymana przez włodawską drogówkę jeszcze w poniedziałek w Adampolu. Powód kontroli był prozaiczny - prędkość przekroczona o 25 km/h.
Podczas legitymowania kierujacej volkswagenem golfem policjanci zorientowali się, że kobieta jest poszukiwana do odbycia kary ponad 2 lat więzienia za przestępstwa narkotykowe. Na dodatek w jej aucie funkcjonariusze znaleźli jakąś podejrzaną substancję. Badanie wykazało, że to ponad 86 gramów klefedronu.
Lublinianka została zatrzymana. Później policjanci wraz z prokuratorem wystąpili do sądu o tymczasowy areszt dla niej. I taka decyzja zapadła.
W związku z tym, że kobieta była już karana, teraz ma odpowiadać za posiadanie znacznej ilości narkotyków w warunkach recydywy. grozi jej więc do 10 lat pozbawienia wolności.