Z jednej strony ciekawa rywalizacja na boisku, ale z drugiej pomoc dla podopiecznych Domu Dziecka w Kraśniku, a także 10-letniej Laury. W sobotę został rozegrany II Charytatywny Turniej w Siatkonogę. I można od razu uznać, że zakończył się wielkim sukcesem
W zawodach wystartowało 18 drużyn, które zostały podzielone na trzy grupy. Głównym organizatorem była Szkoła Podstawowa nr 5 im. Henryka Sienkiewicza. W hali im. Arkadiusza Gołasia można było spotkać sporo znanych twarzy. Pojawił się oczywiście Damian Szymański (Achmat Grozny). Tym razem wychowanek MUKS Kraśnik i były gracz Wisły Płock nie mógł jednak wziąć udział w imprezie z powodu kontuzji. Marcel Kotwica i Konrad Szmyrgała dostali wsparcie od taty tego pierwszego, ale to nie wystarczyło, bo MUKS szybko musiał się pożegnać z turniejem.
Kto jeszcze zagrał w sobotnich zawodach? Chociażby byli piłkarze miejscowej Stali, jak: Damian Pietroń, Filip Drozd, czy Adam Nowak, ale także wielu obecnych graczy niebiesko-żółtych z Rafałem Królem na czele. Zgodnie z zapowiedziami pojawił się także Tomasz Brzyski i kilku innych graczy z trzecioligowych klubów z regionu, jak: Marcin Michota (Motor Lublin), Paweł Socha (Wisła Puławy) i Michał Wołos (Chełmianka Chełm). Jeżeli ktoś oglądał mecze z udziałem „Brzytwy”, to mógł być pod wrażeniem. 37-latek był nie do zatrzymania i wiele razy efektownymi przewrotkami zdobywał ważne punkty.
Przed ostatnimi meczami fazy grupowej odbyły się aukcje, na których można było trafić kilka ciekawych pamiątek – głównie koszulek. Najwięcej, bo ponad tysiąc złotych kosztowała ta przekazana przez Damiana Szymańskiego. Prawie 600 zapłacono za strój Darko Jevticia z Lecha Poznań, a do kupienia były także koszulki: Sebastiana Szymańskiego (Dynamo Moskwa), Arkadiusza Recy (włoski SPAL), Jarosława Niezgody (Legia Warszawa), Tomasza Kędziory (Dynamo Kijów), Brzyskiego (ostatnio Motor Lublin), a także klubów: Stali Kraśnik, Górnika Łęczna, czy Motoru.
Po krótkiej przerwie rozpoczęła się gra na serio. Ciekawe było starce Cieplaków z Meksyk Team. Ci drudzy mili już nawet piłkę meczową, ale ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. W półfinale Pasjonaci Piłki pokonali Kołki, a w drugiej parze po bardzo zaciętej walce znowu spod „topora” uciekły Cieplaki. Ponownie w kluczowych momentach byli jednak skuteczniejsi i ograli Guittard. To był pojedynek napastników, bo z jednej strony siatki akcje kończył Arkadiusz Maj, a z drugiej Filip Drozd.
W finale też nie brakowało emocji. Przy stanie 1:1 w setach w końcówce trzeciej partii też było po równo – 11:11. Lepszy finisz zanotowali jednak Brzyski i spółka, dzięki czemu triumfowali w całych zawodach. „Brzytwa” został zresztą uznany MVP całego turnieju. A zwycięzcy sprzed roku musieli się zadowolić trzecim miejscem. W małym finale ograli Kołki.
– Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy przyłączyli się do naszej akcji. W poprzedniej edycji udało nam się zebrać około 23 tysięcy złotych i teraz po cichu liczymy, że przebijemy tę kwotę. O tym, ile pieniędzy tym razem trafi do dzieci dowiemy się jednak w poniedziałek. Rano zaczniemy liczyć wszystkie pieniądze – wyjaśnia Daniel Szewc, pracownik SP nr 5 w Kraśniku, który wspólnie z Jarosławem Gąszczykiem odpowiadał za organizację imprezy.
Kto w ogóle wpadł na taki pomysł? – Daniel. A że wspólnie pracujemy w Szkole Podstawowej nr 5, to zaczęliśmy szykować turniej i już przed rokiem wszystko wyszło bardzo fajnie – mówi Gąszczyk. – Dlatego chcemy kontynuować i dalej pomagać dzieciom, bo to jest najważniejsze. W tym roku wspieramy także 10-letnię Laurę. To powód do dumy, że możemy pomóc jej, a także podopiecznym Domu Dziecka w Kraśniku. Jest tutaj naprawdę bardzo dużo ludzi o dobrym sercu. Byłem pewny, że wszystko się uda i bardzo się cieszę, że odzew był naprawdę olbrzymi. Na plakacie mamy ponad 60 podmiotów, ale było jeszcze sporo osób, które pomagało anonimowo, więc im także należą się wielki podziękowania. Mamy nadzieję, że druga edycja nie będzie ostatnią – przekonuje Jarosław Gąszczyk.
– Tak naprawdę za sprawami organizacyjnymi zajmowaliśmy się we trójkę, bo nie można jeszcze zapomnieć o Michale Maciągu, który załatwił wszystkie formalności. Dzięki niemu w ogóle mogliśmy zbierać pieniądze – dodaje Szewc.
Mnóstwo osób dorzuciło swoje cegiełki, żeby pomóc. MOSiR Kraśnik ufundował sporo gadżetów, miasto przekazało konsolę do gier, a Powiat Kraśnicki telewizor. W aukcjach uczestniczyli chociażby: Wojciech Wilk – burmistrz Kraśnika, starosta kraśnicki Andrzej Rolla, czy dyrektor Urzędu Marszałkowskiego Artur Domański. Mamy dzieci niepełnosprawnych zebrały ponad tysiąc złotych ze sprzedaży ciast.
UCZESTNICY II TURNIEJU CHARYTATYWNEGO W SIATKONOGĘ
GRUPA A: Kołki (Matysiak, Pietroń, Skrzyński), Meksyk Team (Michota, Wawrzyszczuk, Kowalczyk), Individual Soccer Skills (Tarkowski, Szczuka, Mietlicki), Maja Team (M. Majewski, Sz. Majewski, M. Majewski), Junior Starszy (Bartoś, Karczewski, Słabczyński), KSS Bebek Jedynka (Wójtowicz, Misztal, Bryczek).
GRUPA B: Guittard (Drozd, Iwanowicz, Szewc), No Name (A. Nowak, Mazurek, Świech), Pasjonaci Piłki (Brzyski, Michalak, Wołos), Bramkarze Zawsze Razem (Socha, Zapał, Kurzępa), Stal Poniatowa (Kowalski, Grajper, Radziejewski, Kucharczyk), FC Popelina (Kasperek, Szabat, Dobrzyński).
GRUPA C: Kac Vegas (R. Król, Dydo, K. Król), Cieplaki (Gajewski, Maj, Kudriawcew), Gramy Na Serio (Chomczyk, Żuber, Nowicki, Basiakowski), MUKS Kraśnik (Szmyrgała, D. Szymański, Kotwica), MKS Opolanin (Koneczny, J. Nowak, Dajos), Junior Młodszy (J. Szymański, Pietrzyk, Latosiewicz, Błaszczyk).