Dwie osoby zginęły na drogach. Trzy się utopiły

Policjanci w poniedziałek podsumowali swoją pracę w trakcie długiego weekendu. Nie brakowało tragicznych wydarzeń na drogach i podczas wypoczynku nad wodą.

W sobotę o godzinie 23 w miejscowości Łuszczów Pierwszy kierujący renault scenic 33-latek zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z ciężarowym manem. Mężczyzna zginął na miejscu.

W piątek w miejscowości Komarno Kolonia (powiat bialski) 37-latek kierując osobowym fordem potrącił pieszego. Na prostym, nieoświetlonym odcinku drogi wojewódzkiej wyprzedzał inny pojazd. W trakcie manewru potrącił idącego drugą stroną pieszego, 54-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej. Pieszy pomimo prowadzonej reanimacji przez załogę pogotowia zmarł. Nie posiadał elementów odblaskowych.

Do tragicznych zdarzeń nad wodą doszło w powiecie łęczyńskim oraz chełmskim. 

W czwartek 16 czerwca na rzece Wieprz utopił się 33-latek. W piątek życie stracił 55-latek, który z kolegami wybrał się na ryby nad jezioro Łukcze. W sobotę późnym wieczorem w powiecie chełmskim wyłowiono ciało mężczyzny. Do chwili obecnej trwa ustalanie jego tożsamości.

Policjanci podają, że najprawdopodobniej wszyscy mężczyźni spożywali wcześniej alkohol.