Od 1 kwietnia Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu będzie miał nowego dyrektora. Bo Małgorzata Popławska złożyła rezygnację, a zarząd województwa, któremu placówka podlega, przyjął tę dymisję.
Uchwała o odwołaniu Popławskiej została podjęta we wtorek. Ostatnim dniem pracy dotychczasowej dyrektor był czwartek. W komunikacie przesłanym z Urzędu Marszałkowskiego nie ma ani słowa o powodach rezygnacji, ani o tym, kto od 1 kwietnia ma kierować szpitalem.
– Taka decyzja zostanie podjęta i będzie ogłoszona, a w ciągu pół roku ma być rozstrzygnięty konkurs na stanowisko – mówi Remigiusz Małecki, rzecznik UM w Lublinie.
Od samej zainteresowanej również niczego nie udało nam się dowiedzieć. Od środy usiłowaliśmy umówić się na rozmowę z dyrektor Popławską, ale w sekretariacie usłyszeliśmy, że to nie jest i nie będzie możliwe.
Dyrektor odchodzi
Małgorzata Popławska, absolwentka zarządzania i marketingu na UMCS, a także podyplomowych studiów EMBA, a przez blisko 5 lat prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej w Zamościu konkurs na stanowisko dyrektora szpitala w Zamościu wygrała w połowie 2020 roku. Zastąpiła Andrzeja Mielcarka, który kierował tą placówką ponad 20 lat i przeszedł na emeryturę. Została powołana na sześcioletnią kadencję.
– Szpital papieski z racji obecnej sytuacji finansowej potrzebuje sprawnego menadżera. Wierzę, że pani dyrektor poradzi sobie w tej roli – mówił po rozstrzygnięciu konkursu Jarosław Stawiarski, marszałek województwa.
Kontrowersyjne decyzje
Niedługo po objęciu stanowiska dyrektor Popławska zapowiedziała konieczność racjonalizacji kosztów, reorganizacją stanowisk, zmiany organizacyjne i cięcie wynagrodzeń. Jak nietrudno się domyślić, te pomysły wywołały protesty związków zawodowych.
Ogromne kontrowersje w Zamościu wzbudziła również jej decyzja z marca zeszłego roku o rozwiązaniu umowy z dr hab. n. med. Andrzejem Kleinrokiem, twórcą zamojskiej kardiologii, który w szpitalu przepracował blisko 27 lat. Bezpośrednim powodem jego odwołania był fakt, że nie chciał wykonać polecenia o przeznaczeniu połowy kardiologicznych łóżek na covidowe.
Jak w szpitalu komentowana jest decyzja Popławskiej o rezygnacji? – Nie dała rady. Po prostu ją to przerosło. Żeby kierować takim szpitalem, ambicja nie wystarczy – mówi nam anonimowo jeden z lekarzy.
Nowy dyrektor. Kto nim będzie?
Tymczasem w Zamościu pojawiły się już spekulacje co do następcy Małgorzaty Popławskiej. Mówi się m.in. że mógłby ją zastąpić Adam Fimiarz, dyrektor Samodzielnego Publicznego Sanatorium Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej, absolwent pedagogiki na UMCS oraz studiów podyplomowych z zakresu zdrowia publicznego na kierunku „Zarządzanie i ekonomika w ochronie zdrowia” Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, zatrudniony wcześniej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie m.in. na stanowiskach pełnomocnika ds. bezpieczeństwa i zastępcy dyrektora ds. infrastruktury.
Ale są też głosy, że może to być Dariusz Gałecki, ginekolog, były dyrektor szpitala w Hrubieszowie, który rezygnację ze stanowiska złożył wiosną zeszłego roku, bo jak uzasadniał nie widział możliwości współpracy ze starostą Anetą Karpiuk. Zarzucał jej m.in., że wywierała na niego naciski kadrowe. W geście solidarności z Gałeckim jego współpracownicy ogłosili gotowość strajkową, a niektórzy również zaczęli składać wypowiedzenia. To jednak na niewiele się zdało. Od momentu odejścia poprzedniego dyrektora hrubieszowskim szpitalem kieruje Alicja Jarosińska, wcześniej zastępca dyrektora do spraw pielęgniarstwa w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II.