Dziś mijają 82 lata od najtragiczniejszego w skutkach bombardowania Lublina przez niemieckie siły lotnicze. Zginęły w nim setki mieszkańców. W czwartek można wziąć udział w rocznicowych uroczystościach tuż obok gmachu Poczty Głównej.
Niemiecki nalot rozpoczął się w sobotni poranek. – Trwał półtorej godziny – przypomina Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków.
– Bomby spadły głównie na centrum miasta, ale także na koszary wojskowe przy al. Kraśnickiej – dodaje Zbigniew Niedbała z kancelarii prezydenta Lublina. W samych koszarach zginęło około 100 żołnierzy i wielu cywilów znajdujących się w pobliżu.
Celem bombardowania był także Ratusz. – Życie straciło 16 pracowników Zarządu Miasta, 10 interesantów oraz szukający schronienia przed najeźdźcą prezydent Torunia Leon Raszeja – dodaje Niedbała, choć są też źródła mówiące o 42 ofiarach w Ratuszu.
Ogromne były zniszczenia na Starym Mieście, szczególnie w rejonie ul. Bramowej i Jezuickiej. Wiele kamienic zmieniło się w ruiny. Na samą katedrę spadło dziesięć niemieckich bomb. Poważnie uszkodzone lub zniszczone zostały również inne budynki, m.in. przy ul. Narutowicza, Kapucyńskiej czy Chopina. Wiele kamienic stanęło w ogniu.
Niemieckie bomby spadły również na kamienicę na rogu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Kościuszki, tuż obok gmachu Poczty Głównej. Działał tu zakład fryzjerski, który akurat tego dnia odwiedził lubelski poeta i dziennikarz Józef Czechowicz. Tu stracił życie.
W miejscu kamienicy z zakładem fryzjerskim jest dzisiaj pl. Czechowicza i pomnik poety. * Właśnie tu rozpoczną się w czwartek rocznicowe uroczystości upamiętniające tamtą tragedię. Zaczną się o godz. 9.30, bo o tej porze hitlerowcy zrzucili tu bomby.
* O godz. 10.30 znicze zapłoną przed pamiątkową tablicą wmurowaną w ścianę Ratusza, a o godz. 11 oficjalne delegacje oraz wszyscy, którzy chcą o tym pamiętać, złożą kwiaty i znicze na grobach poległych od bomb, którzy spoczęli na cmentarzu przy ul. Unickiej. Mogiły łatwo znaleźć, wystarczy wejść od al. Andersa (część z kaplicą), groby są w pierwszym rzędzie po prawej stronie.
Bombardowanie z 9 września 1939 było najtragiczniejszym w skutkach, ale nie pierwszym i nie ostatnim. Pierwszy nalot zaskoczył Lublin już 2 września. – Atak skierowano przede wszystkim na Lubelską Wytwórnię Samolotów. Zbombardowano również mieszkalne dzielnice miasta – informuje Kopciowski. Straty były m.in. przy ul. Topolowej, Szańcowej, Lipowej czy Fabrycznej. – Zginęło wówczas około 200 osób.
Niemieckie samoloty powracały nad Lublin także 4, 5 i 8 września. Ich celem ponownie była fabryka samolotów, ale też parowozownia, czy most kolejowy. Po tragicznych tym, co stało się 9 września, z miasta ewakuowały się jego władze.
Wrzesień 1939 r. był dopiero początkiem wojennego dramatu Lublina. Miasta, w którym powstał niemiecki obóz Majdanek, gdzie więziono 150 tys. ludzi, z których 80 tys. zgładzono. Miasta, w którym hitlerowcy wymordowali ludność żydowską, stanowiącą jedną trzecią mieszkańców, i zrównali z ziemią całą dzielnicę.