Interaktywne tablice, zabawa robotami, zagadki przyrodnicze, doświadczenia chemiczne to tylko część atrakcji, jakie przygotowano na Dzień Otwartych Drzwi w Szkole Podstawowej nr 19 im. Józefa Czechowicza przy ul. Szkolnej w Lublinie. Od września uczniowie nie dostają w niej "jedynek" ani " dwójek", system oceniania w czasie semestru jest procentowy, dzięki temu uczeń może uzupełnić brakująca wiedzę.
- Placówka funkcjonuje jako szkoła podstawowa od sześciu lat, po reformie szkolnictwa, gdzie zostaliśmy przekształceni z gimnazjum na szkołę podstawową. Mamy dzieci młodsze od klasy 1 do klasy 8. W tej chwili mamy klasy 1-7, ósma klasa będzie w przyszłym roku. Szkoła jest kameralna tzn. że jest w niej niewiele oddziałów a klasy są mało liczne. Jest to atutem szkoły i zwracają na to uwagę rodzice, którym zależy by dziecko uczyło się w mniejszej grupie. Dzięki temu tez nauczyciele mogą dotrzeć do każdego dziecka. Uczniowie mogą uczyć się w klasach dwujęzycznych z językiem angielskim, w tych klasach wprowadzane jest słownictwo, w tym języku z dwóch wybranych przedmiotów - mówiła Beata Teter, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 19 w Lublinie.
Pedagog szkolny Monika Tomczyk zachwalała kadrę pedagogiczną szkoły, podkreśliła, że zespół składa się głównie z młodych nauczycieli, którzy podzielają idee " szkoły otwartej". W placówce uczą się dzieci z orzeczeniami, które realizują w naukę poprzez edukację włączającą.
- W szkole każda sala wyposażona jest w tablicę interaktywną. Dzieci na nich mogą ćwiczyć np. grafomotorykę, interaktywne zabawy pobudzające proces edukacyjny. Zauważyliśmy, że książka dla dzieci jest wynalazkiem, dlatego wyszliśmy na przeciw uczniom i ułatwiamy im naukę- mówiła Monika Tomczyk, pedagog w SP 19.
-Matematyka nie musi być trudna. Pracujemy przy wykorzystaniu wielu metod innowacyjnych, wykorzystując przy tym tablice interaktywne i programy edukacyjne on-line. Wymagania są dostosowane do możliwości ucznia. Zwracamy dużą uwagę na indywidualizację procesu nauczania. Dzieci dostają karty na ich poziomie, dostosowane do ich potrzeb - mówiła Aleksandra Świderska, nauczyciel matematyki i fizyki w SP 19 .
Małgorzata Mańsko - Puderecka nauczyciel języka angielskiego uczy dzieci przy użyciu tablic interaktywnych i podręczników cyfrowych. Podczas lekcji języka angielskiego kładzie nacisk na rozmowę w tym języku. Uczniowie podczas zajęć korzystają z programu " Native speaker w każdej szkole".
Pani Katarzyna jest mamą dwóch synów. Kajtek chodzi do drugiej klasy, na dni otwarte szkoły przyszedł wraz młodszym bratem, który podobnie jak on chce chodzić do SP 19.
- Jestem mega zadowolona, wsparcie mamy ogromne. Kajtek robi ogromne postępy zarówno społecznie jak i edukacyjne. Ma świetny kontakt z nauczycielami, nauczycielem wspomagającym, wychowawczynią a także z uczniami. Jestem bardzo wdzięczna. Oddając dziecko do szkoły, były pewne obawy czy sobie poradzi społecznie. Syn ma nadwrażliwość dźwiękową, martwiliśmy się czy nadąży za dziećmi. W chwili obecnej nie widzę różnic z innymi dziećmi. On lubi chodzić do szkoły, wychodzi uśmiechnięty z chęcią opowiada, jest zadowolony. Chodzi na basen, jest samodzielny. To fantastyczna szkoła, zapewniająca dziecku wsparcie od nauczycieli, dzięki temu się rozwija. Mój młodszy syn zaczyna edukację w tej szkole we wrześniu to o czymś świadczy- mówiła zachwycona pani Katarzyna.
W szkole funkcjonują dwie świetlice działające od godziny 6:30 do 17:00. Dzieci mogą w niej odrabiać lekcje lub korzystać z wielu zajęć np. plastycznych, technicznych czy ruchowych przygotowanych przez panie nauczycielki.