Około dwustu osób wzięło udział w dzisiejszej antyrządowej demonstracji "w obronie sędziów" w Puławach. Były biało-czerwone i unijne flagi, znicze, plakaty z napisem "Konstytucja" oraz przemówienia podkreślające solidarność mieszkańców ze środowiskiem prawniczym.
Zgodnie z zapowiedziami, dzisiaj o godz. 18 przed Sądem Rejonowym w Puławach odbyła się demonstracja przeciwko możliwości dyscyplinowania sędziów. Zdaniem protestujących, zmiana w prawie, która umożliwi karanie sędziów to niebezpieczny oręż w ręku obecnej partii rządzącej. Podczas zgromadzenia podano przykład ukaranego przez Izbę Dyscyplinarną, sędziego Pawła Juszczyszyna.
- Wszyscy znamy jego przypadek. Chcemy wyrazić swoją solidarność z tymi sędziami, których te represje zaczynają dotykać - mówił do zgromadzonych jeden z organizatorów puławskiego protestu, Bogdan Ambrożkiewicz z Forum Obywatelskiego Puławy (dawniej "Obywatele RP").
Przypominamy, że sędzia Juszczyszyn wydał skandaliczny wyrok w sprawie Zbigniewa Parowicza, który z powodu niewielkiego długu (ok. 25 tys. zł) stracił majątek życia warty 500 tys. zł (gospodarstwo rolne, piętrowy dom, 13 hektarów ziemi). Wszystko to zostało zlicytował komornik, a sąd potwierdził przepadek mienia na rzecz nabywcy, który wpłacił jedynie wadium - 32 tys. złotych. Tę głośną sprawę w 2015 roku opisywali m.in. dziennikarze TTV.
- To jest nasz sprzeciw wobec ustawy, którą przygotował PiS. Nie pozwolimy na zamykanie ust niezależnym sędziom - podkreślał Ambrożkiewicz. Z kolei Dariusz Mitukiewicz, inny działacz FOP, przeczytał zebranym petycję podpisaną m.in. przez Naczelną Radę Adwokacką. Ta zaczyna się od stwierdzenia, że "PiS wypowiada otwartą wojnę niezależnemu sądownictwu i planuje represje wobec sędziów i prokuratorów, włącznie z wydaleniem z zawodu".
Organizatorzy puławskiej demonstracji podkreślali swoją solidarność ze środowiskiem prawniczym oraz sprzeciw wobec działań obecnej władzy. Pozdrawiali również inne miasta, które włączyły się do akcji protestacyjnej, m.in. Warszawę i Biłgoraj, ale nie tylko.
- Wiemy, że akcja wykracza poza granice kraju. Protesty są w Berlinie, Kolonii, Brukseli i Stanach Zjednoczonych - informowali działacze Forum Obywatelskiego Puławy, przemawiający na tle plakatów z "Konstytucją", czy takich haseł jak "Wolne sądy, wolne wybory, wolna Polska" lub "Dziś sędziowie-jutro Ty".
Wśród zgromadzonych nie brakowało byłych i obecnych działaczy formacji opozycyjnych, m.in. dawnego Komitetu Obrony Demokracji i Obywateli RP. Swoją obecność zaznaczyły również osoby związane z puławską Lewicą oraz Platformą Obywatelską. Pojawiły się również transparenty z Małgorzatą Gersdorf, pierwszą prezes SN oraz płonące znicze. Większość z nich zostawiono na schodach do puławskiego sądu.