Dzwonią i mówią o "tajnej akcji". Wybierają starsze osoby

Policja otrzymała kilkanaście informacji od zaniepokojonych mieszkańców z terenu powiatu. Oszuści dzwonią i wypytują o stan konta, oszczędności i kosztowności. – Pretekst do rozmowy ze strony sprawców jest różny, sugerują udział że rozmówca bierze udział w tajnej akcji, twierdzą że osoba nie stawiła się na wezwanie, chcą przyjść na wywiad do domu i wiele innych– mówi młodszy aspirant Paweł Cieliczko rzecznik kraśnickiej policji. Oszuści często proszą o wykręcenie numeru 997 bądź 112, dość często w takich przypadkach, starsza osoba nie rozłącza się, tylko wybiera nowy numer i dalej nieświadomie pozostaje ze sprawcą na linii.

– Dzielnicowi starają się dotrzeć szczególnie do osób starszych, w trakcie pandemii jest to utrudnione ale przekazują ulotki informacyjne, prowadzą rozmowy telefonicznie a także podczas sprawdzenia kwarantann i realizacji innych czynności służbowych. Kierowane są też pisma do kościołów z apelami o ostrożność przed takimi oszustwami– zaznacza rzecznik.

Ostatnio, starsi mieszkańcy okazali się czujni. – Udało im się rozłączyć, a następnie skontaktować z numerem alarmowym i policją– dodaje Cieliczko. Niemniej jednak, policja apeluje o rozsądek.