Ósmoklasiści zakończyli drugi dzień egzaminów. Jeszcze nigdy ze zmagań z matematyką nie wychodziło tak wiele zadowolonych osób.
Egzamin ósmoklasisty to trzy dni zmagań kolejno z językiem polskim, matematyką i językiem angielskim. W środę uczniowie musieli się wykazać wiedzą z matematyki. Tradycyjnie już ten egzamin oceniany był zawsze jako najtrudniejszy, ale nie tym razem.
– Moim zdaniem był bardzo prosty. Matematyki bałem się najbardziej, a poszło mi całkiem dobrze. Matematyka była nawet łatwiejsza niż polski – przyznaje Adam, którego spotkaliśmy pod Szkołą Podstawową nr 18 w Lublinie.
Podobnie myślą jego koleżanki. – Dla mnie egzamin był bardzo prosty. Skończyłam godzinę przed czasem – mówi Magda.
Dziewczyna razem z koleżanką Leną pokazują ręce, na których zapisały odpowiedzi, jakich udzieliły. Chcą sprawdzić w domu, czy napisały poprawnie.
Sprawdzać nie będą Bartek i Sebastian. Oni wiedzą, że egzamin był zaskakująco łatwy.
– Czegoś takiego się nie spodziewaliśmy. Chyba CKE się zlitowało nad nami – mówi Sebastian.
– Przed nami ostatni egzamin to nie ma się już czym martwić. Cieszymy się, że już koniec i zaraz będą wakacje – dodaje Bartek. Chłopcy o rekrutacje są spokojni. Są laureatami olimpiady i miejsce w wybranej szkole mają pewne.