Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyło się uroczyste wręczenie nagród laureatom konkursu dla dzieci „Niezłe ziółko”. Dzieci wykonały prace dotyczące uprawy ziół, wiedzy o nich, a także zastosowaniu w kuchni i medycynie domowej.
Praca składała się z dwóch zadań: wyhodowaniu własnych ziół z nasion lub sadzonek w doniczce oraz obserwacji wzrostu roślin. Podsumowaniem miała być prezentacja w formie pracy plastycznej, dziennika ogrodniczego lub zielnika. Konkurs skierowany był do dwóch grup wiekowych: 5-7 i 8-10 lat.
- Mąż prowadzi gospodarstwo ogrodnicze. Dzieci zainteresowały się ziołami ze względu na ciekawy konkurs. Dzięki temu bardziej angażują się w hodowlę ziół i są ciekawe, jak je wykorzystujemy. Myślę, że miały niezłą zabawę przy obserwacji i pielęgnacji swoich roślinek - mówi mama Macieja i Martyny z Dysa.
- U nas w domu dosyć często używamy ziół, uprawiamy je w doniczkach w kuchni. Mamy miętę, bazylię, pietruszkę - mówi Małgosia jedna z uczestniczek konkursu. Jakub, 8-letni miłośnik ziół podaje wskazówki dla tych, którzy zechcą uprawiać rośliny na oknie w domu: - Zioła muszą stać na słoneczku i mieć dobrą ziemię, nie taką zwykłą do kwiatków - komentuje z przejęciem.
