Ekologia

16 sierpnia 2022 r.
20:50

Nie dbamy o wodę, a coraz więcej rzek wysycha

40 2 A A

– Nie dbamy o wodę w środowisku. Raczej staramy się jej jak najszybciej pozbyć, podłączając coraz to większe obszary pod kanalizacje deszczowe, uszczelniając powierzchnie w miastach – mówi dr hab. Andrzej Woźnica z Uniwersytetu Śląskiego

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Zmienia się klimat. Tak naprawdę nie zmienia się ilość opadów, patrząc np. na średnie opady roczne, ale zmienia się ich charakter. Częściej występują deszcze nawalne, szybkie, bardzo intensywne – mówi dr hab. Andrzej Woźnica, dyrektor Śląskiego Centrum Wody UŚ, biolog, wykładowca Uniwersytetu Śląskiego.

Gwałtowne deszcze i szybkie odprowadzenie wody ze środowiska powoduje, iż woda nie zatrzymuje się w środowisku, ale szybko odpływa do rzek, a następnie do Bałtyku.

Ekspert wskazuje też na drugi problem, związany z „samym gospodarowaniem wodą w środowisku”.

– Nie dbamy o wodę w środowisku. Raczej staramy się jej jak najszybciej pozbyć, budując kanalizacje deszczowe, uszczelniamy tereny wiejskie i miejskie, powodujące szybkie odprowadzanie wody z miast i terenów wiejskich – wymienia.

Również wysychanie rzek jest konsekwencją powiększania się powierzchni obszarów uszczelnionych, które przyśpieszają spływ wody.

– Mimo opadów, po dniu po deszczu nie ma już śladu, i znowu jest susza, bo opad trafił na teren uszczelniony i błyskawicznie został usunięty ze środowiska – powiedział ekspert.

Wymieniając przyczyny coraz większych niedoborów wody prof. Woźnica wspomniał również o „ciepłych zimach z małą ilością śniegu, co przekłada się na małą ilość wody wiosną oraz słabe zasilanie wód podziemnych, które stanowią część tych zasobów wodnych, które zasilają wody powierzchniowe”.

Jak dodaje, brak wody w środowisku przekłada się na poziom wód w naszych największych rzekach. Bardzo niski poziom wody bywa nawet na szlakach żeglownych.

W zeszłym roku Zespół Śląskiego Centrum Wody Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach wraz z Fundacją Why Not w ramach projektu „Czysta Wisła why not?” badał wody Wisły, płynąc z Goczałkowic do Gdańska łodzią badawczą Uniwersytetu.

– Przestrzegano nas o bardzo niskich stanach wody. Trafiliśmy na stan średni niski - nie było najgorzej. Z pewnymi problemami przepłynęliśmy Wisłę – mówi biolog. – Natomiast w tym roku w ramach projektu „Czysta Odra Why Not” w tym samym składzie spłynęliśmy Odrą - rzeką żeglowną i nie miało być problemów z głębokością, ale jednak były, bo było bardzo mało wody - miejscami nawet było bardzo nisko.

W jednym z miejsc na szlaku żeglownym głębokość wody wynosiła zaledwie 9 centymetrów.

– Taka sytuacja uniemożliwia żeglugę, ogranicza też inne korzyści wynikające z bliskości rzeki. Natomiast z punktu widzenia ekologicznego ekosystemy sobie poradzą, choć to dla nich duże obciążenie – zaznacza.

Wysychanie rzek wpływa na ekosystemy wodne.

– Część organizmów wodnych, na przykład ptactwo wodne, rośliny i zwierzęta z wodą związane, nawet niektóre organizmy bentosowe, są przystosowane do takich zmiennych warunków – niskich poziomów wody. Inne zwierzęta, na przykład ryby, zooplankton, a także rośliny zanurzone, fitoplankton, są wrażliwe na takie zmiany warunków środowiska – zauważa ekspert.

Dodaje, że „mała ilość wody w rzekach skutkuje dużym udziałem ścieków w wodzie, a tym samym obecnością substancji aktywnych biologicznych, takich jak hormony, leki przeciwbólowe i inne farmaceutyki, których obecność w wodzie może powodować nieodwracalne zmiany w ekosystemach”.

Jak jednak zastrzega - jest szansa, że nawet rzeka wysychająca przez kilka lat z kolei może wrócić pod względem biologicznym do stanu naturalnego, choć odbudowa ekosystemów wymaga czasu.

– Z drugiej strony trzeba pamiętać, że im dłuższe presje związane z suszą, im więcej różnego typu substancji niebezpiecznych w wodach. To problem związany z jakością wody i ekosystemami wodnymi narasta – mówi Woźnica.

Przyznał, że w związku ze zmianami klimatu zjawisko niskiego poziomu wody w rzekach zaczyna się nasilać. Zaznaczył też, że mimo tego trendu (występowania tzw. niżówek) wiele rzek w Europie jest przystosowanych do żeglugi dzięki regulacji i obecności przedzielających rzekę śluz.

– W Polsce takie rozwiązania występują na Odrze pomiędzy Kędzierzynem-Koźlem a Malczycami na Odrze, ale także pomiędzy Oświęcimiem a Nową Hutą na Wiśle, gdzie utrzymywany jest stały poziom wody, co umożliwia żeglugę na uregulowanych odcinkach jednak nie zawsze jest to korzystne z punktu widzenia biologicznego.

Prof. Woźnica podkreśla, że problemem są na przemian występujące okresy „suche” i „mokre”, dlatego „należałoby zagospodarować wodę, szczególnie opadową”.

Zaznaczył też, że ilość wody pochodzącej z opadów w kolejnych latach jest podobna, ale jest ona inaczej dystrybuowana w środowisku. Dlatego w trakcie szybkich, intensywnych opadów należałoby tę wodę gromadzić, po czym wykorzystywać w okresach suszy. Ale w Polsce mamy stosunkowo niewiele, bo tylko około 65 magazynów wody – dużych zbiorników zaporowych, mających powyżej 100 hektarów.

Jego zdaniem potrzebne jest także rozszczelnienie obszarów uszczelnionych w miastach i budowa systemów małej retencji.

– Należy zaplanować działania na rzecz tworzenia bezpieczeństwa zasobów wodnych i konsekwentnie je realizować, wiedząc, że takie działania wymagają czasu – powiedział ekspert. Dodał, że trzeba je będzie realizować „nawet przez dziesiątki lat, z uwzględnieniem problemów ochrony przyrody, w zgodzie z naturą - aż do osiągnięcia dobrego stanu wód, zapewniając ich niezbędne zasoby. Musimy się dostosowywać do zmian klimatu i zadbać o to, żeby jak najwięcej wody zatrzymywać w środowisku”.

O niskich stanach wody informuje IMGW-PIB. W komunikacie z 29 lipca podano, że „na około 64 proc. stacji wodowskazowych, należących do sieci pomiarowo-obserwacyjnej PSHM, rejestrowane są stany niskie, a na około 29 proc. stany średnie” wód na rzekach. Ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną obowiązują na znacznej części kraju, w szczególności w zachodniej i południowo-zachodniej Polsce, tj. na rzece Odrze i jej dopływach.

Susza definiowana jest jako niedobór wody na danym terenie. „W pierwszej kolejności mamy do czynienia z suszą meteorologiczną, która jest wynikiem deficytu opadów na danym terenie. Następną fazą jest susza glebowa, nazywana również rolniczą, oznaczająca niedobór wody w przypowierzchniowej warstwie gleby. Kolejnymi są susze hydrogeologiczna i hydrologiczna, oznaczające deficyt wód podziemnych i deficyt wody w rzekach lub zbiornikach wodnych” - wyjaśniono w komunikacie IMGW-PIB.

Spadek wody jest systematyczny na Wiśle i niewiele brakuje do najniższych w historii pomiarów, które wskazywały w 2015 i 2018 r. na warszawskim odcinku Wisły - 26 centymetrów. Pod koniec lipca przez niski poziom wody - 31 centymetrów - konieczne było wstrzymanie kursowania promów Warszawskich Linii Turystycznych.

O niskich stanach wody i wysuszaniu rzek donosiły też lokalne media. W lipcu poziom wody w Odrze na wodowskazie w Głogowie wskazywał 150 - 120 centymetrów. Wysycha Wisłoka, Ropa i Jasiołka. Bardzo płytka jest też rzeka Ren w zachodnich Niemczech. W miejscowości Kaub poziom wody spadł do ok. 70 cm. Jeśli spadnie o kolejne 30 cm, transport rzeczny towarów barkami przestanie być opłacalny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

DK74 zablokowana po śmiertelnym wypadku w Werbkowicach

DK74 zablokowana po śmiertelnym wypadku w Werbkowicach

Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką, w której jechało siedmiu żołnierzy. Kierowca auta osobowego poniósł śmierć na miejscu.

Donald Tusk: Trzeba przygotować polskie konsulaty w USA na ewentualne deportacje Polaków
MAGA

Donald Tusk: Trzeba przygotować polskie konsulaty w USA na ewentualne deportacje Polaków

Premier Donald Tusk poinformował, że zwrócił się do szefa MSZ Radosława Sikorskiego z zaleceniem, by polskie konsulaty w Stanach Zjednoczonych były przygotowane na ewentualne deportacje Polaków z USA, w związku z zapowiedziami prezydenta Donalda Trumpa.

Nadaje się tylko do spłukiwania toalet. Mieszkańcy bez bieżącej wody
BEZ WODY

Nadaje się tylko do spłukiwania toalet. Mieszkańcy bez bieżącej wody

Nie nadaje się do picia, nie nadaje się do mycia naczyń. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Krasnymstawie stwierdził brak przydatności wody do spożycia na czterech ulicach.

Niszczył, groził i uciekał. A potem stwierdził, że tylko żartował
INTERWENCJA

Niszczył, groził i uciekał. A potem stwierdził, że tylko żartował

Policjanci z puławskiej patrolówki zatrzymali 30-latka z Puław, który na osiedlu Norwida uszkodził auto. Wyrwał lusterko, uszkodził maskę, błotnik, lampę i dwie szyby, a następnie groził, że podpali samochód. Gdy zobaczył policjantów, zwyzywał ich i zaczął uciekać. Zatrzymany przez mundurowych stwierdził, że żartował.

Jarosław Niemiec od minionego czwartku prowadzi protest głodowy
WĘGIEL I PRZYSZŁOŚĆ

Protest w Bogdance: Słowik ambasadorem, a Niemiec dalej głoduje

Trzy osoby dołączą do Jarosława Niemca i rozpoczną protest głodowy w Bogdance. Górnicy nie wykluczają rozszerzenia akcji nawet o strajk generalny, przy wsparciu rolników i przewoźników. Daniel Słowik, starosta łęczyński, podjął się roli ambasadora protestujących górników. Załoga Bogdanki jest zaniepokojona o przyszłość najlepszej w Polsce kopalni węgla kamiennego.

Pustki w banku krwi. Kończą się zapasy trzech grup
WSPARCIE

Pustki w banku krwi. Kończą się zapasy trzech grup

Kończą się zapasy trzech grup krwi. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa szuka honorowych dawców. Tylko w tym tygodniu jest 11 okazji, by oddać krew.

Matka na "podwójnym gazie" przywiozła dziecko do przedszkola

Matka na "podwójnym gazie" przywiozła dziecko do przedszkola

„Odpowiedzialna” matka wiozła dziecko do przedszkola mając ponad dwa promile alkoholu we krwi.

IMGW ostrzega przed gołoledzią. Na drogach będzie ślisko

IMGW ostrzega przed gołoledzią. Na drogach będzie ślisko

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami. Na drodze może powstać tzw. "szklanka".

Lublin powinien być dumny z Opery

Lublin powinien być dumny z Opery

Na tydzień przed premierą „Don Giovanniego” rozmawiamy ze znakomitym reżyserem filmowym i teatralnym, Wojciechem Adamczykiem, który odpowiada za reżyserię przedstawienia.

PGE Start Lublin w ćwierćfinale Pekao S.A. Pucharu Polski zagra z Dzikami Warszawa

PGE Start Lublin kontra Dziki Warszawa w ćwierćfinale Pekao S.A. Pucharu Polski

We wtorek poznaliśmy pary ćwierćfinałowe Pekao S.A. Pucharu Polski. PGE Start Lublin zmierzy się z Dzikami Warszawa. Turniej będzie rozgrywany w Sosnowcu od 13 do 16 lutego.

Promy cargo a zrównoważony transport – czy to ekologiczna przyszłość?

Promy cargo a zrównoważony transport – czy to ekologiczna przyszłość?

Transport morski od wieków odgrywa kluczową rolę w międzynarodowej wymianie handlowej. Wśród różnych form transportu morskiego, promy cargo zyskują coraz większe znaczenie jako efektywna i ekologiczna alternatywa dla tradycyjnych metod przewozu towarów. Ale czy naprawdę mogą stać się częścią zrównoważonej przyszłości?

Kochana Babciu, dziękujemy że jesteś!
MEMY
galeria

Kochana Babciu, dziękujemy że jesteś!

21 stycznia to dzień babci. Według niektórych to najukochańsze istoty na świecie.

Michał Król i jego koledzy we wtorek musieli uznać wyższość rywali z Serbii
film

Pierwsza porażka Motoru Lublin podczas zimowych przygotowań

Pierwsza porażka Motoru Lublin podczas zimowych przygotowań. Piłkarze Mateusza Stolarskiego ulegli we wtorek ostatniej drużynie serbskiej ekstraklasy FK Jedinstvo Ub 1:2.

Badaczka z Lublina trafi do Singapuru

Badaczka z Lublina trafi do Singapuru

Profesor Katarzyna Falkowicz z Politechniki Lubelskiej będzie prowadzić badania w Singapurze.

Czy bufor z wężownicą CWU ma tę samą funkcję co zasobnik CWU?

Czy bufor z wężownicą CWU ma tę samą funkcję co zasobnik CWU?

Wielu inwestorów zastanawia się, czy bufor z wężownicą CWU może zastąpić zasobnik CWU i czy oba urządzenia pełnią tę samą funkcję. Choć ich zadanie – dostarczanie ciepłej wody użytkowej – w pewnym stopniu się pokrywa, to w praktyce są to dwa różne rozwiązania, różniące się zasadą działania i przeznaczeniem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium