Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

21 marca 2020 r.
19:11

Epidemia w Albanii. Zakaz wychodzenia, wojsko na ulicach i SMS od premiera „Ta wojna to nie zabawa"

Tirana
Tirana (fot. Archiwum)

W Albanii wolno wychodzić z domu tylko przez sześć godzin dziennie. Nie wolno wchodzić do parków ani siadać na ławkach. Do sklepu czy apteki nie wolno iść w parach. Tylko pojedynczo.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„W Tiranie nie mamy prawa wyjść z domu po godzinie 18. Na mieście zabronione jest także przysiadanie, obsiadywanie ławek, wysiadywanie schodów. Do 18 przejść się można, ale siedzieć – nie. W parku też usiąść nie można, choćby dlatego, że park zamknięty, a siedzenie stało się złe i niebezpieczne” – relacjonuje z Albanii polska pisarka Małgorzata Rejmer.

To dlatego, że w przypadku wzrostu zachorowań albański rząd niczego nie jest w stanie swoim obywatelom dać – ani miejsca w szpitalach, ani opieki medycznej.

– Jedyne co może, to zapewnić rygor, i tę metodę stosuje aż po krawędź śmieszności – ocenia Rejmer.

Gdy to pisze na swoim Facebooku statystyki są alarmujące – zaledwie w dwa dni we Włoszech umiera 700 osób. A Włochy są tuż obok. Wielu Albańczyków jeździ tam do pracy. Każdy, kto w Albanii był wie, że łatwiej tam dogadać się po włosku niż po angielsku.

– To taki moment, kiedy już nie ma sensu się wściekać ani złorzeczyć, ani wątpić. Trzeba pogodzić się z tym, jak jest. Trzeba oszczędzać energię, bo chyba już wszyscy czujemy, że epidemia nie skończy się w ciągu dwóch tygodni. Będziemy mieć szczęście, jeśli skończy się za dwa miesiące. Abstrakcyjne szacunki epidemiologów, że zachoruje 60-80 procent populacji, stają się coraz bardziej realne, ale nie ma to takiego znaczenia jak pytanie, ile procent ludzi będzie potrzebowało pomocy medycznej, i czy ją dostanie w odpowiednim momencie – stwierdza pisarka, która na swoim koncie ma znakomitą reporterską książkę o tym kraju „Błoto słodsze niż miód”. Wyjechała, by pisać kolejną. Mieszka w Tiranie.

***

Rozmowę z pisarką 20 marca przeprowadził Michał Nogaś. Jej pełny zapis można znaleźć tu:

 

- Albania przez samych Albańczyków jest nazywana Małymi Włochami. Mamy dużo włoskich restauracji, jak meble to włoskie, ubrania też włoskie. Więc kiedy pojawiły się doniesienia o epidemii z Włoch to na Albanię padł blady strach – opowiada przez Skypa Małgorzata Rejmer.

Zakaz przemieszczenia się między miastami obowiązuje w od 13 marca. Od wielu dni zamknięte są granice.

– Albania to taki kraj, gdzie praktycznie każdy ma rodzinę za granicą. Gdzie wielu jeździ tam do pracy. Dziś do Niemiec czy Szwajcarii już nie pojadą. Ich sytuacja w ciągu najbliższych tygodni będzie bardzo trudna. Kiedy przemysł jest wątły, a kraj utrzymuje się głownie z turystyki, a niemal w każdym gospodarstwie domowym jest osoba, która przesyła pieniądze z zagranicy, to musi się odbić na sytuacji ekonomicznej kraju.

***

Od 10 marca, kiedy zamknięto szkoły i uniwersytety, z dnia na dzień te obostrzenia są coraz bardziej drastyczne.

- Obecnie z domu nie można wyjść przez 18 godzin w ciągu doby. Mamy tylko dwa małe okienka kiedy możemy wyjść jedynie po podstawowe zakupy i do apteki, od godz. 6 do 10 i od 16 do 18. Od godziny 13 w sobotę do 5 rano w poniedziałek zamknięte będą wszystkie sklepy, nawet piekarnie i apteki. Dyscypliny na ulicach pilnuje wojsko. Albańczycy nie mogą wychodzić z domu.
Za jednorazowe złamanie godziny policyjnej wprowadzono karę - 85 euro. Teraz pojawiła się zapowiedź, że wszystkim pracownikom administracji grozi za to utrata trzech pensji, mogą też zostać zwolnieni z pracy – tłumaczy pisarka.

Gdy pojawił się zakaz używania prywatnych samochodów karą za jego złamanie była dożywotnia utrata prawo jazdy. Obecnie samochód można prowadzić od 6 do 7 rano i od 17 do 18. Ale tylko wtedy, jeśli kierowca jedzie do pracy lub z niej wraca.
- Ostatnio pojawiło się nowe zarządzenie: nie można iść obok siebie. Do sklepu chodzimy pojedynczo – dodaje Małgorzata Rejmer.

***

Michał Nogaś: Nie wydaje się to możliwe, by w Europie zachodniej ludzie poddali się zakazom tak stadnie.

W odpowiedzi Rejmer cytuje słowa premiera Edi Ramy: „Ta wojna to nie zabawa. Nie można dłużej tolerować tych którzy tego nie rozumieją.”

- To język totalitarny. Rama nie nazywa pandemii pandemią a wojną. Polecenia wydaje z zacisza domowego ubrany w dres. To jest tak, jakby państwo zniknęło, a pojawił się jeden przywódca, który krzyczy o wojnie.

Wszyscy w Albanii dostali SMS-y: „Tu Edi. Uważaj na siebie. Nie bój się, myj ręce, wietrz pomieszczenia. Wszystko będzie w porządku. W sytuacji alarmowej dzwoń na numer…. „

- Ten komunikat pojawiał się też w komórkach gdy czekaliśmy na połączenie – opowiada pisarka. - To spowodowało gniew wielu osób, że Edi Rama w sytuacji kryzysowej chce grać pierwsze skrzypce, chce być takim supermanem.

***

Dziś, w sobotę, w Albanii pojawiły się wozy wojskowe, żołnierze mają kontrolować sytuację na ulicach. Tirana musi się wyludnić.

- Obawiam się, że te emanacje siły państwa próbują skrywać jego bezradność - mówi nam pisarka. - Sytuacja w szpitalach jest trudna. Albania jest absolutnie nieprzygotowana na scenariusz włoski, zresztą żaden kraj nie jest na niego przygotowany. Chiński przykład pokazuje, że jedynym sposobem walki z wirusem jest radykalna kwarantanna. Państwa Zachodu, jak Niemcy, Hiszpania czy Wielka Brytania zlekceważyły pierwszą falę zachorowań i dziś muszą mierzyć się z gwałtownym wzrostem przypadków i kryzysem w szpitalach. Lada moment sytuacja w Hiszpanii będzie gorsza niż we Włoszech. Wielka Brytania w ciągu najbliższych dni może doświadczyć pandemonium. Być może już za miesiąc okaże się, że radykalna, militarna strategia Ediego Ramy była słuszna. Teraz pozostaje nam tylko śledzić dane z różnych krajów, dzień po dniu, i czekać na przełamanie krzywej wzrostu zachorowań.

I dodaje: To taki moment, kiedy niczego nie wiemy, rzeczywistość składa się z samych niewiadomych. Ale już za kilka miesięcy zobaczymy panoramę świata po pandemii. To doświadczenie, z którego cały świat wyciągnie gorzką lekcję.

Do dziś w Albanii stwierdzono 76 zakażeń,  zmarły dwie osoby (dane WHO). Tylko dziś we Włoszech z powodu koronawirusa zmarły 793 osoby.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Atak na salon masażu w centrum Lublina – właściciel wyznaczył nagrodę

Atak na salon masażu w centrum Lublina – właściciel wyznaczył nagrodę

Zamaskowany człowiek podrzucił do centrum masażu tajskiego butelkę z nieznaną substancją. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a sprawca dalej jest poszukiwany.

Nie masz TV, a chcesz być na bieżąco?  Rozwiązaniem jest telewizja internetowa

Nie masz TV, a chcesz być na bieżąco? Rozwiązaniem jest telewizja internetowa

Czy wiesz, że coraz więcej Polaków rezygnuje z tradycyjnych odbiorników? Powodów jest kilka – telewizja nie jest już niezbędna, aby być na bieżąco z wiadomościami, wydarzeniami sportowymi czy nawet ulubionymi programami. Do tego dochodzi fakt, że TV można łatwo zastąpić, np. decydując się na telewizję internetową, która jest praktyczną, wygodną i często o wiele tańszą alternatywą, pozwalającą oglądać wybrane kanały w dowolnym miejscu i czasie.

Roksana Ratajczyk (z piłką) i jej koleżanki w pocie czoła przygotowują się do wznowienia rozgrywek Orlen Ekstraligi

GKS Górnik Łęczna ma dwie nowe zawodniczki

GKS Górnik Łęczna rozpoczął przygotowania do nowego sezonu i pozyskał dwie zawodniczki.

Samolot zderzył się ze śmigłowcem. Są ofiary śmiertelne
USA - Waszyngton

Samolot zderzył się ze śmigłowcem. Są ofiary śmiertelne

Samolot pasażerski zderzył się z helikopterem w powietrzu i spadł do rzeki Potomac przy podejściu do lądowania na lotnisku pod Waszyngtonem. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Dotąd nie wyciągnięto z rzeki żadnej żywej osoby.

Darmowa apteczka od NFZ? To oszustwo

Darmowa apteczka od NFZ? To oszustwo

Cyberprzestępcy podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia. Obiecują „darmową apteczkę” i wymagają podania danych osobowych i danych karty płatniczej.

Bogdanka LUK Lublin powalczy o finał Challenge Cup z rywalem z Portugalii

Bogdanka LUK Lublin poznała rywala w półfinale Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin w dobrym stylu rozprawiła się w ćwierćfinale Challenge Cup z hiszpańskim zespołem CV Melilla. W kolejnej rundzie zmierzy się ze Sportingiem Lizbona.

zdjęcie ilustracyjne

Orliki do remontu z pomocą ministerstwa. Ale jest warunek

Miasto chce wyremontować Orliki wybudowane ponad dekadę temu. Liczy, że dostanie dofinansowanie z ministerstwa sportu na ten cel.

Otwarcie sezonu w TrzyMaj
31 stycznia 2025, 19:00

Otwarcie sezonu w TrzyMaj

Przestrzeń artystyczna TrzyMaj zaprasza wszystkich chętnych na otwarcie sezonu 2025, które odbędzie się w najbliższy piątek (31 stycznia). Na otwarciu zobaczymy czołowych przedstawicieli lubelskiej niezależnej sceny improwizowanej: 2Kilotony, 2KT, Kurz oraz Piołun, którzy zabiorą Was w podróż przez elektroniczne i ambientowe dźwięki.

MKS FunFloor bez większych problemów ograł w środę Sośnicę
ZDJĘCIA
galeria

MKS FunFloor Lublin pokonał Sośnicę Gliwice i wrócił na drugie miejsce w tabeli

Drugi mecz w tym miesiącu pomiędzy MKS FunFloor, a Sośnicą Gliwice i druga wygrana zespołu z Lublina. Tym razem w hali Globus podopieczne trenera Pawła Tetelewskiego pokonały rywalki 31:24.

„Księga znaku” w Centrum Kultury
teatr
31 stycznia 2025, 19:00

„Księga znaku” w Centrum Kultury

Wyspa pisarzy, samotność i poszukiwanie Boga – to właśnie czeka na widza w „Księdze Znaku”. Przyjdź na spektakl neTTheatre CK w Lublinie i razem z głównym bohaterem odkryj tajemnice tej niezwykłej podróży!

Piłkarze Motoru Lublin rozdawali autografy. Chętnych w Olimpie nie brakowało
dużo zdjęć, wideo
galeria
film

Piłkarze Motoru Lublin rozdawali autografy. Chętnych w Olimpie nie brakowało

Dzisiaj w centrum handlowym Galeria Olimp przy ul. Spółdzielczości Pracy w Lublinie piłkarze piłkarskiego Motoru Lublin podpisywali piłki i klubowe koszulki fanów. W kolejce po autografy stały setki kibiców lubelskiej drużyny. Promocyjna akcja okazała się strzałem w dziesiątkę.

Dziesiątki pomysłów na nowe centrum Wąwolnicy
galeria

Dziesiątki pomysłów na nowe centrum Wąwolnicy

W czwartek burmistrz Wąwolnicy spotka się w Lublinie z konserwatorem zabytków, by porozmawiać o rewitalizacji centralnego skweru. Podczas ostatniego zebrania w tej sprawie opinie na temat zmian na rynku wyrazili mieszkańcy gminy. Samorządowcy liczą na unijne dofinansowanie.

Zapas podpasek mają niemal na cały rok. Szkołę wyposażyła fundacja

Zapas podpasek mają niemal na cały rok. Szkołę wyposażyła fundacja

W tej szkole dziewczynki nie muszą się martwić o to, że zaskoczy je miesiączka. Szkoła podstawowa nr 16 w Lublinie otrzymała wsparcie od warszawskiej fundacji.

Z informacji przekazanych na sesji wynika, że w tej chwili wszystkie żłobki w Zamościu dysponują 334 miejsca dla maluchów (w placówce miejskiej jest ich 115, a od września będzie 130), z czego zajętych jest 241

Już po bonie żłobkowym. Miasto oszczędzi, bo płaci rząd

Od 1 marca Zamość nie będzie wypłacał bonu żłobkowego – zdecydowali w poniedziałek radni, uznając, że świadczenie to jest niepotrzebne, skoro rodzice dostają po 1500 zł od rządu i to wystarcza na pokrycie czesnego.

Nawrocki w Lublinie o wyższych stypendiach i przemyśle pogardy
galeria

Nawrocki w Lublinie o wyższych stypendiach i przemyśle pogardy

Kultura, młodzi ludzie i odpowiedzialność za kraj – to główne tematy, które poruszył kandydat na prezydenta Karol Nawrocki podczas spotkania z wyborcami. Podkreślił znaczenie polskiego dziedzictwa, potrzebę zaangażowania młodzieży w życie publiczne oraz zagrożenia związane z przekłamaniami historycznymi.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium