Gmina Niemce odmawia wydania decyzji kluczowej dla powstania zakładu produkcyjnego. To spełnienie oczekiwań części mieszkańców, którzy obawiają się ewentualnych uciążliwości.
- Uwzględniając rodzaj i zakres inwestycji wynikający z wniosku inwestora i informacji o planowanym przedsięwzięciu, stwierdzono iż przedsięwzięcie nie może być zrealizowane z uwagi na niezgodność lokalizacji w/w przedsięwzięcia z ustaleniami Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Niemce – czytamy w obwieszczeniu podpisanym przez zastępcę wójta wspomnianej gminy.
A tłumacząc: Władze gminy nie zgadzają się na budowę fabryki karmy dla zwierząt na terenie Panattoni Park zaraz za Lublinem, w gminie Niemce.
O tej sprawie pisaliśmy nie raz. Panattoni Park to duża połać ziemi należąca międzynarodowej firmy specjalizującej się w budowie i wynajmie pomieszczeń magazynowych. Ma swoje obiekty w Lublinie i właśnie w gminie Niemce. W tej ostatniej planuje umieścić zakład produkujący karmę dla zwierząt.
Protestuje część mieszkańców. Obawiają się wzmożonego ruchu ciężarówek, fetoru czy tego że ścieki z fabryki będą wylewane do wspólnej kanalizacji.
- Planowana inwestycja będzie wyposażona w najnowocześniejsze technologie, dzięki którym plotki krążące po Gminie związane z rozprzestrzenianiem się odoru, gryzoniami, czy też problemem z gminnym ujęciem wody, można zaliczyć do kategorii mitów, przez które mieszkańcy mogą utracić rzetelnego partnera do rozwoju swojego miejsca i społeczności lokalnych. Fabryka będzie posiadała własne ujęcie wody, nowoczesne technologie przemysłu pet food oraz wyposażona zostanie w najnowsze rozwiązania
w dziedzinie wykorzystania i odzysku energii, wody czy surowców, aby w żaden negatywny sposób nie oddziaływać na otoczenie – przekonywała ostatnio w rozmowie z Dziennikiem Dorota Jagodzińska, dyrektor zarządzający Panattoni Europe.
Tłumaczyła, że dodatkowo firma jest gotowa współfinansować modernizację miejscowej oczyszczalnię ścieków, wyliczała ile gmina otrzyma z podatków i zaznaczyła, że w przypadku odmowy inwestor może wybrać inne województwo.
Zaznaczmy, że decyzja władz gminy inwestycji nie przekreśla, a Panattoni może o nią walczyć dalej.
Tymczasem oświadczenie w tej sprawie wydało Stowarzyszenia Mieszkańców Gminy Niemce „Wspólna Przyszłość”. Podkreśla, że pismo przeciwko planom inwestora podpisało blisko 1 tys. mieszkańców. Narzekają na brak dyskusji z firmą, na niemożność zapoznania się z planami i na sposób w jaki firma odnosi się przeciwników fabryki.
- Cieszymy się, że Władze naszej Gminy nie ugięły się w tej, jakże ważnej, sprawie. Mamy świadomość, iż Inwestor może zaskarżyć odmowną decyzję Wójta do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, oczekujemy od władz Gminy, by w takim przypadku efektywnie, rzetelnie i profesjonalnie reprezentowały interes mieszkańców w tym postępowaniu. Nie jest prawdą twierdzenie, iż w przypadku zaskarżenia decyzji wszystko zależy od SKO. Rozstrzygnięcie wydaje SKO, natomiast jaka będzie jego treść zależy w dużym stopniu od zaangażowania Gminy w to postępowanie. Liczymy, że dobro mieszkańców jest dla Władz gminy najważniejsze i decyzja odmowna nie jest jedynie pozornym gestem.