Piłkarki Górnik Łęczna zremisowały u siebie 1:1 z Medykiem Konin w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski i dzięki wygranej na wyjeździe sprzed tygodnia awansowały do najlepszej czwórki tych rozgrywek
Piętnastego lutego Ewelina Kamczyk i spółka wygrały w Koninie 3:1 i do rewanżowej rywalizacji na swoim obiekcie przystępowały w komfortowej sytuacji. Dodatkowo klub z racji tłustego czwartku przygotował dla swoich kibiców miłą niespodziankę, bo pierwszych stu fanów wchodząc na stadion zostało obdarowanych pączkiem.
Mecz znakomicie zaczął się dla miejscowych, bo już w drugiej minucie w polu karnym przyjezdnych faulowana była Nikola Karczewska. Do piłki podeszła Kamczyk i otworzyła wynik spotkania. Później Medyk starał się zagrozić łęczniankom, które jednak nie pozostawały dłużne. Mimo kilku okazji do przerwy wynik meczu nie uległ zmianie.
Po zmianie stron podopieczne trenera Piotra Mazurkiewicza starały się dalej atakować. Jednak mimo kilku szans piłka nie znalazła drogi do bramki piłkarek z Konina. A te walczyły do samego końca o honorowe pożegnanie z krajowym pucharem. Na trzy minuty przed końcem spotkania do remisu doprowadziła Anna Gawrońska, ale z awansu do półfinału cieszyły się miejscowe piłkarki, eliminując zeszłorocznego triumfatora.
GKS Górnik Łęczna – KKPK Medyk Konin 1:1 (1:0)
Bramki: Kamczyk (2) – Gawrońska (87).
Górnik: Palińska – Dyguś, Górnicka, Grec, Niedbała (46 Kovtun), Matysik, Lefeld (88 Jędrzejewicz), Grabowska (80 Hryb), Hmirova, Kamczyk, Karczewska.
Medyk: Corder – Maskiewicz (60 Kaletka), Chudzik, Grzywińska, Sałata, Gedgaudaite, Zając (64 Liskova), Sirant, Piechocka (82 Majda), Eremenkova, Gawrońska.
Sędziowała: Emilia Szymula.
Pierwszy mecz 3:1. Awans: GKS Górnik Łęczna.