Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Boulder Dash XL i nowy Rockford
Boulder Dash-XL, czyli nowa wersja bardzo znanej gry logiczno-zręcznościowej Boulder Dash już trafiła do sklepów. Czy powtórzy sukces poprzednika?
Boulder Dash to produkcja z czasów, których większość graczy może nawet nie pamiętać. W końcu wtedy gry wydawano… na kasetach magnetofonowych.
Ówczesny Boulder Dash był wielkim hitem. Trzeba było zręcznie unikać spadających na głowę głazów. Żeby było trudniej: wszystko działo się w jaskiniach opanowanych przez świetliki, motyle albo ameby.
Ówczesny Boulder Dash był wielkim hitem. Trzeba było zręcznie unikać spadających na głowę głazów. Żeby było trudniej: wszystko działo się w jaskiniach opanowanych przez świetliki, motyle albo ameby.
W jaskiniach musieliśmy też zbierać diamenty.
W nowej wersji gry, czyli Boulder Dash XL chodzi z grubsza o to samo. Tyle, że wszystko wygląda zdecydowanie ładniej, a w grze znajdziemy też pięć nowych trybów gry (w tym tryb retro), nowe elementy rozgrywki i sporo nowych stworów, które będą uprzykrzać nam życie i zbieranie diamentów w 150 jaskiniach.
W tworzeniu Boulder Dash-XL brała udział firma First Star Software odpowiedzialna za wydanie pierwszej części gry w 1984 roku na komputery C-64, Apple II i Atari 4/800.
W nowej wersji gry, czyli Boulder Dash XL chodzi z grubsza o to samo. Tyle, że wszystko wygląda zdecydowanie ładniej, a w grze znajdziemy też pięć nowych trybów gry (w tym tryb retro), nowe elementy rozgrywki i sporo nowych stworów, które będą uprzykrzać nam życie i zbieranie diamentów w 150 jaskiniach.
W tworzeniu Boulder Dash-XL brała udział firma First Star Software odpowiedzialna za wydanie pierwszej części gry w 1984 roku na komputery C-64, Apple II i Atari 4/800.
