Pomysł na tę serię jest prosty: jedne twierdze budujemy, inne oblegamy i zdobywamy. I, nie wdając się w szczegóły, pomysł ten sprawdzał się całkiem dobrze. Stąd w Twierdzy 3 rewolucyjnych zmian nie ma. Ale szczegóły sprawiają, że dzisiejsza premiera gry Tiwerdza 3 powinna zainteresować dość liczną rzeszę graczy.
– Twierdza 3 jest jednym z najważniejszych tytułów wśród wydawanych przez nas gier – mówi Melanie Mroz z SouthPeak Games, światowego wydawcy gry. – Studio FireFly tworzy prawdziwe arcydzieło, które ustanowi nowe standardy dla tego typu gier. Miliony fanów z niecierpliwością oczekują tego kroku naprzód w serii Twierdza, a nowi fani z pewnością będą oczarowani wysoką jakością gry i jej unikalnym stylem rozgrywki.
Tyle marketingowych obietnic. Z nich zawsze wynika, że dostaniemy najlepszą grę w historii ludzkości. A jak nowa Twierdza prezentuje się w szczegółach?
A tak:
Nieźle też prezentuje się aspekt militarny gry i ekonomia:
W tym ostatnim przypadku główną atrakcją jest głos Piotra Fronczewskiego, który tym razem wcielił się w rolę narratora.