Burmistrz ma dość kłamstw, blokuje dezinformacje

Po blisko 6 miesiącach od przejęcia władzy w mieście, Jakub Jakubowski zmienia swoje podejście do otwartej komunikacji z mieszkańcami. – Mam dość fałszywych profili, kłamstw i dezinformacji zamieszczanych na moim koncie – tłumaczy burmistrz. I jak stwierdza, jego postawa otwartości była naiwna. – Utwierdził mnie w tym ostatnio przyjaciel samorządowiec. Nie można przyzwalać na to, by każdy mógł napisać cokolwiek. Dlatego pierwszym krokiem jest regulamin i gotowość do blokowania hejterów. Ale nie będę tego nadużywał - obiecuje Jakubowski, który powody swojej decyzji wyjaśnił podczas piątkowego łączenia live na Facebooku.

Tym sposobem, zablokowany może być użytkownik bez prawdziwego nazwiska czy fotografii, który pisze obraźliwe treści i szerzy dezinformację. „Komentarze i dyskusje powinny odnosić się do tematu postów i wspierać konstruktywną wymianę myśli” - brzmi jeden z zapisów regulaminu. Każdy zablokowany będzie mógł się odwołać zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego.

- Bardzo proszę, by korzystać z prawdziwych kont, nie kłamać, nie hejtowac, pisać kulturalnie i na temat. Wtedy będziemy mogli dyskutować - zastrzega burmistrz. Na jego profilu ma powstać galeria trolli. Pierwszy został już ujawniony.

Taką decyzję pochwala inny samorządowiec z Lubelszczyzny. - Chyba będę musiał wprowadzić tę samą zasadę u nas w Szczebrzeszynie! Ci, co zostali odcięci od „koryta”, zrobią wszystko, aby się czegoś czepić i znaleźć najmniejsze uchybienie- skomentował pod postem Rafał Kowalik, burmistrz Szczebrzeszyna.

Ale hejterskie komentarze to nie wszystko. – Były skargi na przykład na usunięcie donic z rynku i otwarcie tam ogródka gastronomicznego.  Kontrola z Urzędu Marszałkowskiego nie wykazała żadnych zastrzeżeń w kwestii złamania umowy na dofinansowanie – przyznaje Jakubowski. Zapowiada też, że stopniowo zacznie rozliczać i ujawniać błędy swoich poprzedników. Przypomnijmy, że wcześniej, przez blisko 10 lat miastem rządził Jerzy Rebek z PiS.