Trzeci kwartał tego roku jest najgorszym w historii Bogdanki. Po raz pierwszy w kopalnia przyniosła stratę, a zyski za cały 2020 r. znacząco spadły. Zwolnień jednak nie będzie. Kopalnia, per saldo, jest dochodowa.
LW Bogdanka podała wyniki ekonomiczne za trzeci kwartał tego roku. Po raz pierwszy od niepamiętnego czasu kopalnia w tym okresie przyniosła 1,8 miliona złotych historycznej straty. W 2020 r., w porównaniu z 2019 r., zysk operacyjny zmalał aż o 84,1 proc, i wyniósł 50,7 mln z, a zysk netto 34,8 mln zł, spadek o 86,8 proc.
- Wyniki finansowe w III kwartale 2020 są rezultatem zmniejszonej sprzedaży, w związku z sytuacją COVID oraz problemami technicznymi i geologicznymi. Po okresie spowolnienia procesów gospodarczych w pierwszym półroczu nastąpiła normalizacja po stronie popytu na węgiel energetyczny i powrót do poziomów sprzedaży notowanych w poprzednich latach – tłumaczy Artur Wasil, prezes LW Bogdanka.
Część załogi obawia się, że straty i gorsze wyniki będą wiązały się ze zwolnieniami. - Nie przewidujemy żadnych zwolnień, ani redukcji. Z występującymi okresowymi zmianami poziomu wydobycia radzimy sobie przede wszystkim poprzez zwiększanie lub zmniejszanie poziomu outsourcingu – dodaje prezes Wasil. A to oznacza mniej pracy dla firm zewnętrznych.
Kopalnia nie zmienia planów inwestycyjnych - Nasze plany z początku roku zakładają w tym roku nakłady inwestycyjne w wysokości 654 mln zł. W tej chwili roboty przygotowawcze prowadzone są zgodnie z aktualnymi harmonogramami. Głównymi pozycjami inwestycyjnymi są jak zawsze nowe wyrobiska oraz utrzymanie parku maszynowego – dodaje prezes Wasil.
Po trzech kwartałach 2020 r. Bogdanka wykonała 19,7 km wyrobisk korytarzowych, z czego 6,6 km w samym III kwartale 2020 r. Produkcja węgla handlowego wyniosła po 9 miesiącach br. ponad 5,5 mln ton, co oznacza spadek o 22,3 proc. rok do roku.