Narkotyki, które posiadał 40-letni mieszkaniec powiatu bialskiego można by podzielić na ponad 3,5 tysiące porcji dealerskich.
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z drogówki. Kierowca był pod wpływem narkotyków. Znajdowały się one również w samochodzie, którym się poruszał. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie mężczyzny, ponieważ mieli podejrzenie, że tam również mogą znajdować się substancje odurzające.
Po przeprowadzeniu wstępnego badania okazało się, że na terenie posesji znajduje się marihuana, amfetamina oraz mefedron. W mieszkaniu znajdowały się również posadzone krzaki konopi inne niż włókniste. W przeszukaniu mieszkania brał udział również policyjny pies, przeszkolony specjalnie do wykrywania narkotyków.
-Kryminalni zabezpieczyli również należącą do mężczyzny gotówkę, na poczet przyszłych kar i grzywien. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policji i prokuratury zastosował już wobec 40-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu - mówi nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej
Mężczyźnie zostaną postawione zarzuty jazdy pod wpływem środków odurzających, posiadania i hodowli znacznej ilości narkotyków. W myśl aktualnie obowiązujących przepisów za wszystkie przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.