Wygraną i porażkę zanotowali zawodnicy LHT Lublin na zakończenie sezonu w II lidze grupy północno-wschodniej. Lublinianie odebrali puchar i medale za czwarty z rzędu triumf na tym poziomie rozgrywek
Podopieczni Krzysztofa Krauze spotkali się w Białymstoku z ekipami Legionu Warszawa i Gauja Wilno. W pierwszym starciu zrewanżowali się rywalom ze stolicy za ostatnią przegraną – wygrali 6:4. Z kolei po meczu z litewską drużyną schodzili z tafli jako pokonani – LHT przegrało z Gauja 4:8.
Wyniki obu tych spotkań nie miały jednak znaczenia dla lubelskiego klubu. Zespół ze stolicy Lubelszczyzny zapewnił sobie czwarte mistrzostwo już przy okazji poprzedniego turnieju, rozgrywanego na Icemanii w Lublinie. Te wyniki były więc czystą statystyką.
Podobnie jak przed rokiem, lublinianie wywalczyli sobie prawo do startu w turnieju, którego stawką będzie awans do I ligi. W dniach 13-14 kwietnia gospodarzem takich zmagań będzie prawdopodobnie Łódź. Nie jest jednak pewne, czy LHT podejmie tę rękawicę.
- W tym roku uczestnicy muszą się zrzucić na udział w takim turnieju. Wcześniej tego nie było. Początkowo był pomysł, żeby to Lublin był gospodarzem tego turnieju, ale u nas już rozmrozili lodowisko. Musimy przeanalizować, czy finansowo opłaca nam się wystartować – mówi Krzysztof Krauze, trener LHT Lublin.
Co ciekawe, Polska Hokej Liga i I liga mają być zreorganizowane. Na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej ma występować więcej drużyn niż obecnie (8), głównie rezerwy ekip z PHL.