Policja zatrzymała dwóch młodych bandytów, którzy napadli 59-latka. Telefon, który mu ukradli, próbowali ukryć w radiowozie.
22-latek z Hrubieszowa i jego 25-letni kompan z powiatu chełmskiego, w ostatni piątek po godzinie 18, napadli na 59-latka. Mężczyzna szedł przez łąki w kierunku osiedla Jagiellońskiego w Hrubieszowie.
- Napastnicy przewrócili go, zadawali mu ciosy pięściami po głowie. Następnie po przeszukaniu jego kieszeni, skradli mu telefon komórkowy oraz plecak z rzeczami osobistymi i dokumentami - informuje asp. Edyta Krystowiak z policji w Hrubieszowie.
59-latek trafił do szpitala. Zapamiętał jednak sprawców i podał policjantom ich rysopis. Tego samego dnia policjanci zatrzymali mężczyzn. Jeden z nich miał na sobie charakterystyczną zieloną kurtkę.
- Początkowo mówili, że nie mają nic wspólnego z rozbojem, ale kiedy policjanci dowieźli ich do komendy, by wyjaśnić sprawę zauważyli, że jeden z nich schował jakiś przedmiot do kieszeni w fotelu radiowozu. Okazało się, że był to skradziony 59-latkowi telefon. Dwaj kompani trafili do policyjnego aresztu - dodaje asp. Krystowiak.
Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.