Stało się! We wtorek przed południem zapadła decyzja, że z powodu rozprzestrzeniającego się w naszym kraju na coraz szerszą skalę koronawirusa, wszystkie imprezy masowe zostają odwołane na czas nieokreślony. Zaplanowane na najbliższe dni wydarzenia sportowe na stadionach i w halach odbędą się, ale bez udziału publiczności
– Wolimy zapobiegać, niż leczyć. Podjęliśmy decyzję o odwołaniu wszystkich imprez masowych. Organizatorom będziemy przekazywać bardzo dokładne informacje poprzez wojewodów – powiedział na specjalnej konferencji prasowej Mateusz Morawiecki, Prezes Rady Ministrów.
Decyzja premiera oznacza w praktyce, że wszystkie imprezy masowe w Polsce gromadzące powyżej 999 osób nie odbędą. Minister Spraw Wewnętrznych Mariusz Kamiński zaznaczył jednak, że wojewodowie „mają być elastyczni” w przypadku organizacji imprez bez udziału publiczności.
Ta uwaga odnosi się szczególnie do meczów piłkarskiej ekstraklasy, które nie mogą zostać odwołane ze względu na napięty terminarz. Spotkania odbędą się, ale bez udziału kibiców, którzy będą mogli je obejrzeć jedynie w telewizji. To rodzaj kompromosiu, bo we Włoszech, gdzie koronawirus poczynił największe spustoszeni, rozgrywki piłkarskie oraz inne imprezy sportowe zostały na pewien czaso dwołane całkowicie.
W związku z decyzjami rządu oficjalny komunikat w tej sprawie wydała także PKO BP Ekstraklasa – W związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się koronawirusa (Covid-19) w Polsce i decyzją organów administracyjnych o rozszerzeniu zakazu organizacji imprez masowych o wydarzenia takie jak mecze piłkarskie, informujemy, że do odwołania mecze PKO Bank Polski Ekstraklasy będą organizowane bez udziału publiczności. W związku z trudnym do określenia okresem, w jakim będzie obowiązywał zakaz, nie ma możliwości zaplanowania przełożenia meczów – poinformował Prezes Ekstraklasy S.A. Marcin Animucki. Takie same zarządzenia obowiązywać będą również w pierwszej, drugiej i trzeciej lidze.
Marcowe mecze reprezentacji Polski odbędą się bez udziału publiczności – poinformował Maciej Sawicki, sekretarz generalny PZPN. Spotkania Polska – Finlandia we Wrocławiu i Polska – Ukraina w Chorzowie odbędą się bez udziału publiczności i będą transmitowane w telewizji (TVP1).
Nie tylko kibice piłki nożnej nie będą mogli oglądać spotkań swoich zespołów na żywo. Mecze halowe – koszykarskie, siatkarskie czy piłki ręcznej, także odbędą się bez udziału publiczności. Koszykarze MKS Start Lublin już w miniony weekend rywalizowali z PGE Spójnią Stargard przy pustych trybunach w ramach Energa Basket Ligi. Rozgrywki PGNiG Superligi szczypiornistów z udziałem Azotów Puławy, a także kobiet gdzie rywalizuje MKS Perła Lublin będą kontynuowane, ale fani są również skazani na transmisje telewizyjne. Już zaplanowany na piątek w hali Globus o godzinie 18 mecz pomiędzy szczypiornistkami z Lublina przeciwko Zagłębiu Lubin odbędzie się przy pustych trybunach. – Wszyscy kibice, którzy kupili bilety na ten mecz mogą je wymienić na wejściówki na inne mecze – poinformował lubelski klub na swojej stronie internetowej. Tym samym to spotkanie będzie można obejrzeć na antenie TVP Sport, na stronie sport.tvp.pl i w aplikacji mobilnej.