Reprezentacja Polski wygrała w Jerozolimie z Izraelem 2:1 po trafieniach Grzegorza Krychowiaka i Krzysztofa Piątka. Dzięki temu drużyna selekcjonera Jerzego Brzęczka zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie G
Polacy awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy mieli już zapewniony, ale przed meczem z Izraelem Jerzy Brzęczek zapewniał, że jego zawodnicy będą chcieli sięgnąć po kolejny komplet punktów.
Mimo tych zapewnień spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczął Robert Lewandowski, a na murawę zespół jako kapitan wyprowadził Kamil Glik. Polacy grający bez „Lewego” zaczęli spotkanie od mocnego uderzenia. Już w czwartej minucie po dobrze rozegranym rzucie rożnym piłka spadła pod nogi Grzegorza Krychowiaka, a ten wpakował ją do siatki. Zdobyty gol dodał Polakom animuszu i jeszcze przed przerwą nasi reprezentanci mogli zdobyć kolejne bramki. Szanse mieli Krzysztof Piątek, Piotr Zieliński, a także Sebastian Szymański i Przemysław Frankowski. Piłka nie chciała jednak wpaść do bramki i do przerwy padł tylko jeden gol.
Po zmianie stron w 54 minucie Biało-Czerwoni dopięli swego. Po kolejnym rzucie rożnym sprytem w polu karnym wykazał się Piątek i z najbliższej odległości trafił na 2:0. Dla napastnika Milanu gol zdobyty w Jerozolimie może okazać się niezwykle ważny. Piątek w tym sezonie nie trafia bowiem do siatki w klubowych barwach, a gol w meczu kadry powinien dodać mu pewności siebie.
Izraelczycy zdobyli gola kontaktowego w 88 minucie za sprawą Munas Daboura, a chwilę póżniej kibice zobaczyli niecodzienne obrazki na murawie. W doliczonym czasie gry na murawę wbiegł miejscowy kibic. Ochroniarze starali się go szybko złapać, ale jeden z nich niechcący staranował Tomasza Kędziorę. Mecz został przerwany na kilka minut. Po jego wznowieniu szansę na zdobycie gola miał jeszcze Lewandowski, ale najpierw jego strzał obronił bramkarz rywali, a dobitka przeleciała minimalnie obok słupka.
Obok Polaków pewna awansu na Euro 2020 jest reprezentacja Austrii, która pokonała 2:1 Macedonię Północną. David Alaba i spółka mają na koncie o trzy „oczka” mniej od Biało-Czerwonych, ale bez względu na wyniki meczów ostatniej serii pierwsze miejsce w grupie zajmą Polacy.
Izrael – Polska 1:2 (0:1)
Bramki: Dabour (88) – Krychowiak (4), Piątek (54).
Izrael: Marciano – Dasa, Tibi, B. Bitton, Taha (42 Haziza), Ben Harush (65 Menachem) – Kayal (79 Elmakies), Natkho, Glazer – Dabour, Zahavi.
Polska: Szczęsny – Kędziora, Bednarek, Glik, Reca – Frankowski, Bielik, Krychowiak (83 Furman), Szymański (63 Lewandowski) – P. Zieliński – K. Piątek (70 Klich).
Żółte karki: Bitton – Bielik.
Sędziował: Mattias Gestranius (Finlandia).
Pozostałe wyniki: Słowenia – Łotwa 1:0 (Tarasovs 53-samobójcza) * Austria – Macedonia Północna 2:1 (Alaba 7. Lainer 48 – Stojanovski 90).
19 listopada: Polska – Słowenia * Macedonia P. – Izrael * Austria – Łotwa.