Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Fotoradar w Brzezinach już działa. Jego efektywność będzie znana na koniec I kwartału
(fot. GITD Warszawa)
31. fotoradar w naszym regionie stanął w miejscowości Brzeziny w gminie Puchaczów. Po fazie testów, 5 stycznia, został włączony do „służby”. Kolejny, 32., zacznie działać prawdopodobnie już w maju, w Wandzinie, koło Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego.
– Od 29 grudnia do 5 stycznia urządzenie w Brzezinach było fazie testów. Teraz już zostało włączone do naszej sieci – mówi Wojciech Król, z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Fotoradar został postawiony przy DK82, przy ruchliwej drodze z Lublina do Włodawy. Jest to urządzenie przeniesione z Trojanowa, gdzie dawnej przebiegała DK17, którą zastąpiła droga S-17. Koszty przeniesienia pokryła gmina Puchaczów, która wnioskowała również o jego instalację. Ta lokalizacja została także wytypowana do objęcia nadzorem przez Komendę Wojewódzką Policji w Lublinie. Fotoradar ma poprawić bezpieczeństwo mieszkańców i kierowców, bo w tym miejscu dochodziło do kolizji i wypadków.
Kolejny, 32. fotoradar, zostanie ustawiony w maju, w Wandzinie. Prędkość będzie rejestrował nowej technologii. – Charakteryzuje go wysoka jakość utrwalonego materiału dowodowego, mała awaryjność, a zdecydowaną zaletą jest możliwość kontroli jednocześnie kilku pasów ruchu – mówi Wojciech Król. Koszt montażu 26 nowych stacjonarnych fotoradarów w całej Polsce wyniesie 5,7 mln zł.
Zakup i instalacja tych urządzeń to pierwszy etap rozbudowy ogólnokrajowego systemu. Kolejnym krokiem będzie zakup 358 nowych urządzeń rejestrujących – fotoradarów, odcinkowych pomiarów prędkości, rejestratorów wjazdu na czerwonym świetle, urządzeń rejestrujących niestosownie się do sygnalizacji świetlnej na przejazdach kolejowych oraz przenośnych mierników. Cześć z nich – 247 – zastąpi stare fotoradary, reszta stanie w nowych lokalizacjach.
