Od 15 maja kibice będą mogli powrócić na trybuny stadionów sportowych. Jednak do pełnej radości jeszcze sporo brakuje, bo póki co będzie to przywilej tylko dla części sympatyków sportu
Słowo "przywilej" nie jest wcale użyte na wyrost. Adam Niedzielski, minister zdrowia, poinformował podczas środowej konferencji prasowej, że niektóre obostrzenia, dotyczące aktywności fizycznej, zostaną w maju poluzowane. Chodzi tu przede wszystkim o umożliwienie kibicom oglądania wydarzeń sportowych na żywo.
Od 15 maja na meczach na obiektach sportowych na świeżym powietrzu zajętych będzie mogło być maksymalnie 25 proc. wszystkich miejsc siedzących. Dla przykładu, domowe spotkania żużlowego Motoru Lublin w PGE Ekstralidze będzie mogło śledzić z trybun nieco ponad 2 tys. osób.
Jak mówi nam Piotr Więckowski, wiceprezes Motoru Lublin, bilety będzie można nabyć w sprzedaży otwartej za pośrednictwem portalu eventim.pl. Wzorem poprzednich lat będzie obowiązywać zasada: "kto pierwszy, ten lepszy".
– Zasady będą takie jak w ubiegłym roku. Mieliśmy na ten sezon sprzedane wszystkie karnety, więc nie można byłoby zdecydować, kogo wpuścić, a kogo nie – tłumaczy Piotr Więckowski.
Fani żużla z Lublina muszą uzbroić się w cierpliwość. W maju żółto-biało-niebiescy zaprezentują się na własnym torze dwa razy – 7 maja w starciu z eWinner Apatorem Toruń oraz 30 maja, kiedy nad Bystrzycę przyjedzie Fogo Unia Leszno.
Wpuszczenie części kibiców na trybuny to dobra wiadomość dla klubów sportowych, a szczególnie dla ich budżetów. Brak fanów oznacza zerowe przychody z dnia meczowego.
– Na pewno jest to duży procent w budżecie klubu, jeżeli chodzi o wpływy z biletów czy karnetów, które mieliśmy w zeszłym sezonie. Nie jest to ciekawa sytuacja – mówił nam niedawno Jakub Kępa, prezes żużlowego Motoru Lublin.
W najbliższym czasie zmienią się także inne zasady dotyczące sportu. Od 1 maja na obiektach sportowych na świeżym powietrzu będzie mogło przebywać jednocześnie maksymalnie 50 osób. Z kolei z krytych obiektów sportowych i basenów będą mogły korzystać jedynie zorganizowane grupy dzieci i młodzieży przy maksymalnie 50-procentowym obłożeniu obiektów.
Od 29 maja z krytych obiektów sportowych i basenów będzie mógł korzystać każdy. Maksymalne obłożenie to 50 proc. tych obiektów (razem z widownią). Otwarte zostaną także siłownie i kluby fitness. Będą jednak musiały działać w ścisłym reżimie sanitarnym oraz przy limicie 1 osoby na 15 mkw.