Kibice wrócą na trybuny stadionów. Ekstraliga Żużlowa podała szczegóły

Według Rozporządzenia Rady Ministrów z 12 czerwca, na trybunach mogą zasiąść widzowie, ale pod pewnymi warunkami: udostępnione może być co czwarte miejsce, w rzędach naprzemiennie. Zajęte może być "nie więcej niż 25 proc. liczby miejsc przewidzianych dla publiczności".

W zaktualizowanym "Regulaminie sanitarnym" pojawiają się już konkretne informacje. Zajęta będzie mogła być maksymalnie jedna czwarta miejsc siedzących – na stadionie przy Al. Zygmuntowskich to około 2 tys. siedzeń. Sympatycy "czarnego sportu" będą musieli siedzieć obok siebie z zachowaniem wyznaczonej przez organizatora meczu odległości 2 m (lub zajmować co czwarte krzesełko, jeśli nie ma wskazanych miejsc do zajęcia). Zasada ta nie dotyczy: widzów z dzieckiem do 13. roku życia, osób niepełnosprawnych oraz osób wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących.

Kibice nie będą mogli nic wnosić ze sobą na stadion. Na trybuny dostaną się wyłącznie wejściami, które będą najbliżej ich sektora. Bramy otworzą się najwcześniej na 2 godz. przed meczem. Na obiekt nie wejdą zorganizowane grupy.

Fani żużla będą musieli nosić maseczki: od momentu wejścia na stadion aż po zajęcie swojego siedzenia oraz w trakcie poruszania się po obiekcie. Nie będą oni mogli również gromadzić się na trybunach czy w przejściach. Kibice będą musieli się też uzbroić w cierpliwość po zakończeniu spotkania – będą obowiązywały specjalne zalecenia w sprawie opuszczania stadionu.

Dozwolona będzie działalność stref gastronomicznych stacjonarnych oraz mobilnych (płatność wyłącznie bezgotówkowa).

Co z biletami na mecze Motoru Lublin? – Załatwiamy temat biletów. Czekamy na decyzję z Urzędu Miasta i wtedy będziemy mogli podać konkretne informacje. Trzeba obserwować naszą stronę internetową i media społecznościowe – wyjaśnia Piotr Więckowski, wiceprezes Motoru Lublin.

Ekstraliga Żużlowa podkreśla, że w grę wchodzi jedynie elektroniczna sprzedaż wejściówek.