Kolej sprzętu już nie wykorzystuje, ale zamiast na śmietnik, przekazuje go do organizacji popularyzujących historię. Prochownia Terespol wzbogaciła się tym sposobem w aparaty blokowe.
Zabytkowym obiektem prochowni opiekuje się Koło Miłośników Fortyfikacji i Historii Terespola i Okolic. Jednym z bardziej znaczących eksponatów są tu wydobyte z rzeki Bug części wysadzonego przez Niemców w czasie II wojny światowej pociągu towarowego.
Teraz PKP PLK podarowały prochowni m.in. tarczę manewrową oraz aparaty blokowe dwunastookienkowe z 1955 i 1928 roku. To zespół urządzeń elektromechanicznych do sterowania ruchem kolejowym.
– Sprzęt pochodzi z linii Siedlce – Terespol, na której wymieniano te urządzenia – tłumaczy Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK. Inne eksponaty kolejowa spółka przekazała jeszcze stowarzyszeniom z Żagania i Choszczna. – Nieużywany na torach sprzęt wykorzystywany jest również w edukacji przyszłych pracowników kolei – dodaje Janus.
W ostatnich latach PKP PLK dokonały w sumie 100 takich darowizn, w tym również dla Zespołu Szkół im. Władysława Stanisława Reymonta w Małaszewiczach, gdzie uczniowie kształcą się na kierunkach związanych z kolejnictwem.
Prochownia to betonowy obiekt, wybudowany ponad 100 lat temu przez cara Rosji w ramach pierścienia obronnego twierdzy brzeskiej. Dzisiaj w tym minimuzeum można zobaczyć m.in. makietę stacji Terespol w skali 1:87 z okresu lat 1919-1939.