Rząd przygotowuje plan działania na czwartą falę. Z obostrzeniami nie będzie czekał do jesieni.
Rosnąca liczba zakażeń, spowolnienie szczepień, coraz więcej przypadków wariantu Delta. To wszystko sprawia, że nadejście czwartej fali koronawirusa jest nieunikniona. Według nieoficjalnych informacji rząd już przygotowuje plan działania, a scenariuszy jest kilka.
Kolejne restrykcje mają zostać wprowadzone dosyć szybko i rząd nie będzie z nimi czekał do jesieni, kiedy pandemia ma przybrać na sile. Obostrzenia mają zostać wprowadzone jeszcze pod koniec sierpnia. Wśród propozycji mają być przymusowe szczepienia. Innym wariantem są restrykcje dla osób niezaszczepionych. Mowa jest o zakazie wstępu do miejsc publicznych i publicznej komunikacji.
Rząd zamierza także nakłonić pracodawców, aby ci nie dopuszczali do pracy stacjonarnej osób, które się nie zaszczepiły.
Rozważany jest też kolejny lockdown sektorowy, a to oznacza że będą zamykane kolejne branże. Analizowany jest także lockodown regionalny. W tym scenariuszu restrykcje będą działały w regionach czy powiatach, gdzie jest najmniej zaszczepionych.
Pod znakiem zapytania staje wrześniowy powrót dzieci do szkół. Tak samo jest w przypadku studentów, którzy naukę mają rozpocząć w październiku.