

– Nie wykluczamy powtórzenia testów na obecność koronawirusa u wszystkich nauczycieli, którzy wrócili do szkoły – podkreślił w poniedziałek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. – To jest decyzja wirusologów i epidemiologów. Chciałbym, żeby nauczyciele byli badani często – zaznaczył.

W niedzielę resort edukacji i nauki poinformował PAP, że testy na SARS-CoV-2 wykonano u blisko 134 tys. nauczycieli klas I-III szkół podstawowych i pracowników szkół, a wyniki otrzymało 122 tys. z nich. Pozytywny test na obecność koronawirusa otrzymały 2422 osoby tj. 2 proc. wszystkich, którzy otrzymali wyniki. O te dane Czarnek pytany był w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
Jak podkreślił, eksperci i epidemiolodzy różnie oceniają tę skalę, ale z jego perspektywy „2400 stwierdzonych zakażeń koronawirusem to jest 2400 zakażonych koronawirusem nauczycieli mniej w szkołach dzisiaj”.
- W tym sensie ta akcja miała bardzo duży sens i przyniosła powodzenie. Gdyby tych 2400 nauczycieli poszło dzisiaj do szkoły – a przypominam, są to ludzie, którzy nie mieli objawów przecież – byliby transmiterami koronawirusa i zarażaliby środowisko w szkole - zwrócił uwagę minister.
Czarnek zaznaczył, że taka akcja ma ograniczony poziom skuteczności, bo do pełnej skuteczności potrzeba, by badać codziennie, rano i wieczorem, co nie jest możliwe.
Pytany, czy wskazane byłyby takie badania co jakiś czas odparł: - Pamiętajmy po pierwsze, że każdy z nas ma dostęp do badań na obecność koronawirusa, jeśli tylko poczuje objawy. Natomiast my nie wykluczamy absolutnie, i to potwierdza również pan prof. (Andrzej) Horban, szef rady medycznej przy panu premierze, że w perspektywie krótkiego okresu będzie powtórka tych badań na obecność koronawirusa u wszystkich nauczycieli, który wrócili do szkoły po to, żeby znów zbadać, jaka jest sytuacja.
- To jest decyzja wirusologów i epidemiologów. Ja bym chciał, żeby nauczyciele byli badani często, jeśli tylko będą chcieli być poddawani tym badaniom, a widać, że akcja się cieszyła bardzo dużym powodzeniem – powiedział Czarnek. - Pewnie będzie powtarzana – dodał.
Badania przesiewowe na obecność wirusa SARS-CoV-2 przeprowadzono od 11 do 15 stycznia. Wzięli w nich udział nauczyciele klas I-III szkół podstawowych i szkół specjalnych. Mogli się na nie zgłosić również pracownicy szkoły, tj. obsługa administracyjna, kierownictwo szkoły, personel sekretariatu, personel pomocniczy, personel odpowiedzialny za funkcjonowanie techniczne szkoły, personel sprzątający, a także personel wykonujący bieżące prace naprawcze na terenie szkoły.
