Podwładny nie będzie mógł odmówić wykonania testu zleconego przez pracodawcę - zapowiedział w czwartek w Radiu Zet minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że w przypadku testu zleconego przez pracodawcę pracownik nie będzie udawał się na kwarantannę.
Zdaniem ministra zdrowia projekt, który da pracodawcy możliwość testowania pracowników "jest rozwiązaniem kompromisowym".
- Poszliśmy w kierunku tego, żeby pracodawca miał możliwość weryfikowania nie szczepienia, tylko testu. Jednocześnie wprowadzamy taką powszechną możliwość testowania pracowników - zapowiedział na antenie Radia ZET.
- O ile ta pierwsza wersja, dotycząca szczepień, budziła więcej kontrowersji, o tyle już kwestia tego, by pracodawca mógł tworzyć bezpieczne środowisko pracy, weryfikować test, to jest zagadnienie, które, w mojej ocenie, budzi mniej emocji - stwierdził.
Zaznaczył, że w przypadku testu zleconego przez pracodawcę - inaczej, niż w przypadku testu zleconego przez lekarza ze względu na ryzyko zakażenia - pracownik nie będzie udawał się na kwarantannę.
Niedzielski zastrzegł, że podwładny nie będzie mógł odmówić wykonania testu. - To będzie prawo, które na poziomie ustawowym będzie dawało prawo pracodawcy. To pracodawca może z tego nie skorzystać, ale jeżeli już skorzysta, to potem może wyciągać konsekwencje służbowe, tak jak to jest opisane w kodeksie pracy - poinformował.
Według ministra zdrowia to, czy test pracowniczy będzie możliwy do wykonania dwa, trzy czy pięć razy w tygodniu, będzie zależało od zainteresowania.