
Mińsk, Białoruś. Ciąg dalszy protestów przeciw Aleksandrowi Łukaszence na Białorusi. Podczas niedzielnych (22.11) manifestacji zatrzymano ponad 300 osób.

Najwięcej, bo ponad 200 osób trafiło do aresztu w Mińsku. Do zatrzymań doszło też w innych miastach, między innymi w Brześciu, Grodnie i Nowopłocku. Miński oddział MSW potwierdził, że aresztowane osoby zostały zatrzymane za złamanie przepisów o masowych zgromadzeniach.
Radio Swaboda, powołując się na wolontariuszy, podało, że po rozpędzeniu protestów hospitalizowano 6 osób. Protest w Mińsku tym razem odbył się w innej formule niż zwykle, demonstranci rozproszeni byli w różnych częściach miasta. Kolumny strajkujących liczące po więcej niż tysiąc osób, uformowały się w 10 stołecznych dzielnicach.
Według obliczeń portalu Nasza Niwa do tej pory na tegorocznych protestach przeciw Łukaszence zatrzymano ogółem ponad 30 tys. osób.
