Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

23 stycznia 2015 r.
17:04
Edytuj ten wpis

70. rocznica wyzwolenia obozu KL Auschwitz bez Elie Wiesela?

0 0 A A

27 stycznia obchodzona będzie 70. rocznica wyzwolenia obozu KL Auschwitz. Ten dzień jest równocześnie Międzynarodowym Dniem Pamięci Holocaustu, ustanowionym przez ONZ na wniosek noblisty Elie Wiesela, byłego więźnia tego obozu. Nie otrzymał on osobistego zaproszenia na nadchodzące uroczystości w Oświęcimiu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Elie Wiesel, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, twórca terminu Holocaust i najbardziej znany w świecie więzień Auschwitz, nie otrzymał ich także pięć lat temu na 65. Rocznicę, o czym obszernie pisaliśmy. Kuriozalność ówczesnych tłumaczeń w sprawie byłaby może i zabawna, gdyby nie dotyczyła sprawy naprawdę ważnej wizerunkowo dla Polski.

Ten nurt relacji Muzeum KL Auschwitz z Elie Wieselem jest podtrzymywany także obecnie.

Uzyskawszy informację od dziennikarza jednej z największych gazet nowojorskich o tym, że organizatorzy nie wysłali Elie Wieselowi zaproszenia, fakt ten potwierdziliśmy. Zapytaliśmy Muzeum, dlaczego noblista zaproszenia nie dostał. Odpowiedział nam Piotr Sawicki z Biura Prasowego. Cytujemy fragment wyjaśnienia:

"Na obchody 70. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz zaproszeni są wszyscy byli więźniowie obozu. Oni bowiem są najważniejszymi honorowymi gośćmi. Ze swojej strony wysłaliśmy zaproszenia do wszystkich tych, z którymi mamy kontakt”.

Wynika z tego, że Muzeum ze swoim najbardziej rozpoznawalnym w świecie więźniem kontaktu nie posiada. Czytamy też:

"Pragnę zauważyć, że we wszystkich informacjach o obchodach zawsze podkreślamy, iż każdy były więzień Auschwitz jest na nie zaproszony. Jest zresztą bardzo wiele przypadków, że zgłaszają się do nas byli więźniowie, z którymi wcześniej kontaktu nie mieliśmy. Dla wszystkich byłych więźniów Auschwitz, którzy wyrażają chęć uczestnictwa w rocznicy, będzie przygotowane miejsce w namiocie głównym obchodów”.
Czyli Elie Wiesel powinien czuć się zaproszony i zarezerwować miejsce w namiocie.

Pracownik Biura Prasowego dodaje też, że organizatorzy współpracują także z amerykańskimi środowiskami żydowskimi, które organizują przyjazd około 100-osobowej grupy i w niej też może przybyć Wiesel.

Przeczytawszy odpowiedź, stwierdziliśmy, że pan Sawicki nie dopowiada wprost na pytanie, czy organizatorzy imiennie zaprosili Noblistę. Dopytaliśmy. Uzyskaliśmy odpowiedź, że już ktoś po stronie amerykańskiej "zapraszał Elie Wiesela na ob-chody rocznicowe i ta rzecz była wspólnie uzgodniona”.

Ponieważ pracownik Muzeum wymienił bardzo znaną postać świata żydowskiego, jako tego, co miał rzekomo Noblistę zapraszać (wciąż nie wiadomo, dlaczego nie administracja tego miejsca pamięci), ponownie dopytaliśmy go.

Przede wszystkim o źródło informacji, że wymieniana osoba "zapraszała”. Podobnie jak też o uściślenie: 1. Dlaczego jedni więźniowie otrzymali zaproszenia imienne, a inni – nie.

2. Czy fakt, iż akurat jeden z Niech wprowadził do sytemu pojęciowego świata współczesnego pojęcie Holocaustu oraz uruchomił dyskurs etyczny na temat tej zbrodni, uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla, wyróżnia go spośród innych więźniów KL Auschwitz na tyle, by mógł otrzymać indywidualne zaproszenie?

3. Czy organizatorzy nie poczuwają dyskomfortu z powodu niewysłania mu imiennego zaproszenia? 4. Czy nie zamierzają, póki jest na to jeszcze czas, niezręczności naprawić?
I tu już kontakt Sawickim się urwał. Przestał reagować na maile.

Skierowaliśmy więc zapytanie do przewodniczącej Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej przy Premierze RP, prof. Barbary Engelking-Boni. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi mailowej, a sekretariat Muzeum odmówił podania do niej telefonu.

Zwróciliśmy się więc do ministra d/s dialogu międzynarodowego w kancelarii premiera Władysława Bartoszewskiego. Osoby związanej latami z Muzeum, a w przeszłości także więźnia KL Auschwitz.

Otrzymaliśmy odpowiedź, że "zachodzi zasadnicze nieporozumienie”, bo to strona amerykańsko-żydowska organizuje przyjazd grupy więźniów z USA i w ramach tej grupy miałby przybyć m.in. Elie Wiesel.

Napisaliśmy więc do pana ministra, że z naszych potwierdzonych informacji wynika, że żadne indywidualne zaproszenie do Elie Wiesela nie dotarło. I to – w rzeczy samej – jest "zasadnicze nieporozumienie”. Zapytaliśmy, czy nie uważa, że jest jeszcze czas, aby Muzeum KL Auschwitz to naprawiło. Zważywszy choćby fakt, iż takie indywidualne zaproszenia wysyłano. Także – czy służyłoby to dialogowi.

Urzędnik pana ministra odpowiedział, że na to już odpowiedzi nie otrzymamy. Dlaczego – nie wiadomo. Czy pytanie o elementarny poziom szacunku, w jakim wyraża się m.in. osobiste zaproszenie kogoś takiego w takie miejsce jest zbytkiem łaski?

Czy Władysław Bartoszewski też nie otrzymał na uroczystości osobistego zaproszenia i ma się czuć zaproszony lub przybyć w jakiejś zorganizowanej grupie?
Chcąc jednak rzecz wyjaśnić do końca zwróciliśmy się do przełożonej ministra d/s dialogu, pani premier Ewy Kopacz. Czekamy na odpowiedź.

Próbujący jeszcze sprawę po ludzku rozwiązać naczelny rabin Polski Michael Schudrich odpowiedział nam, że nie był świadom takiego procedowania i zrobił co mógł, aby Elie Wiesel otrzymał zaproszenie bezpośrednio z Muzeum KL Auschwitz, ale jest już za późno.

Piszemy o tym wszystkim z paru powodów. Po pierwsze dlatego, że poziom irytacji opinii publicznej w kwestiach związanych z obozami koncentracyjnymi bywa znaczny, kiedy nie dość precyzyjnie przedstawiana jest ich definicja. Po drugie dlatego, że Muzeum KL Auschwitz od lat zabiega w świecie, aby ów świat partycypował w utrzymywaniu placówki oświęcimskiej.

Po trzecie wreszcie dlatego, że takie postępowanie z Elie Wieselem po prostu się nie godzi.

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium