Będzie mniej formalności przy ubieganiu się o zasiłek macierzyński lub pogrzebowy. Podczas stanu epidemii Zakład Ubezpieczeń Społecznych sam pobierze niezbędne dokumenty z urzędów stanu cywilnego.
Do wypłaty zasiłku macierzyńskiego jest potrzebny odpis aktu urodzenia dziecka, a do wypłaty zasiłku pogrzebowego – odpis aktu zgonu. Jeśli osoba ubiegająca się o te świadczenia nie dołączy do wniosku odpowiednich dokumentów z urzędu stanu cywilnego, ZUS będzie mógł pozyskać je teraz samodzielnie. Zakład potrzebuje do tego tylko kilku dodatkowych informacji od klienta występującego o zasiłek. To one pozwolą urzędowi stanu cywilnego ustalić, za jaką osobę ma wydać odpis ZUS-owi.
Razem z wnioskiem o zasiłek macierzyński trzeba przekazać dane dziecka, czyli: imię i nazwisko, datę urodzenia i numer PESEL. Może zdarzyć się, że rodzic nie zna jeszcze numeru PESEL. Wtedy powinien podać nazwę miejscowości, gdzie urodziło się dziecko.
Podobnie wygląda sytuacja z zasiłkiem pogrzebowym. Żeby ZUS mógł samodzielnie pozyskać w urzędzie odpis aktu zgonu, będzie potrzebował danych zmarłego. We wniosku o zasiłek należy wpisać imię i nazwisko zmarłego, jego numer PESEL i datę zgonu. Jeśli nie miał numeru PESEL, trzeba podać miejscowość, w której zmarł. Na tej podstawie ZUS wystąpi do urzędu stanu cywilnego o wydanie odpisu skróconego aktu zgonu, pod warunkiem, że wnioskodawcą w sprawie o zasiłek pogrzebowy jest członek rodziny osoby zmarłej.