Defilada pod hasłem "Silni w sojuszach" przeszła w piątek warszawską Wisłostradą. Uczestniczyło w niej ponad dwa tysiące żołnierzy, ponad 200 pojazdów różnego typu, a także samoloty i śmigłowce. Na trasie przemarszu licznie zgromadzili się warszawiacy.
Trasę otworzył prezydent Andrzej Duda jadąc wojskowym samochodem. Defiladę rozpoczęło odegranie hymnów Polski, UE i Sojuszu Północnoatlantyckiego, oraz wciągnięcie flag Polski, Wspólnoty i NATO na maszty.
W niskim przelocie zaprezentowały się prawie 80 statków powietrznych – samolotów i śmigłowców. Wśród nich najnowsze śmigłowce Policji S-70i Black Hawk oraz śmigłowce Wojska Polskiego: Mi–2, W–3 Sokół, Mi-17 i Mi–8. Można było podziwiać także samoloty z biało-czerwoną szachownicą - F–16, TS–11 Iskra, M–28 Bryza, C–295M, C–130, M–346. Podniebną część defilady rozpoczął przelot Zespołu Akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry w składzie sześciu maszyn. Pokazy zakończył przelot samolotów przeznaczonych do transportu najważniejszych osób w państwie: G550 oraz B737 w eskorcie myśliwców.
Okazją do organizacji defilady była przypadająca w tym roku 20. rocznica przystąpienia Polski do NATO i 15. rocznica członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Zorganizowanie dodatkowej, rocznicowej defilady – oprócz tradycyjnie odbywającej się 15 sierpnia – MON zapowiedziało w marcu.
Defilada w dniu Święta Narodowego 3 Maja ma nawiązywać do tradycji międzywojennych.