Miasto Kagashima, na południu japońskiej wyspy Kiusiu, pogrążyło się w półmroku po erupcji pobliskiego wulkanu Sakurajima. Ulice, samochody i domy przykryła gruba warstwa popiołu. Erupcja była rekordowa, ponieważ chmura popiołu wzniosła się na wysokość pięciu kilometrów. Mieszkańcy Kagoshimy nie mogli wychodzić z domów bez maseczek pochłaniających pył.