Policjanci z komendy stołecznej zatrzymali mężczyznę, który podczas pierwszomajowego tzw. marszu „Szturmowe Święto Pracy” miał na sobie koszulkę z symbolem odnoszącym się do nazistowskiej formacji SS.
W mieszkaniu 34-latka znaleziono też inne przedmioty, o charakterze nacjonalistycznym. Policja dotarła do niego po przeanalizowaniu nagrań z pochodu.
Wcześniej, Obywatele RP, którzy blokowali marsz nacjonalistów, złożyli zawiadomienie do prokuratury, że służby nie reagowały na podobne symbole. Zatrzymany to mieszkaniec województwa mazowieckiego. Za propagowanie faszyzmu grozi do dwóch lat więzienia.