25 tysięcy litrów podróbki popularnego napoju bezalkoholowego przechwycili policjanci z podkarpacia. Nielegalna wytwórnia znajdowała się pod Rzeszowem.
Tej sprawie policjanci przyglądali się od kilku tygodni. Sprawdzali informacje o działającej opodal Rzeszowa wytwórni napojów, w której ma być podrabiany napój orzeźwiający znanej marki. Jak nieoficjalnie ustaliła gazeta Nowiny, najprawdopodobniej chodzi o coca-colę.
Zatrzymania i przeszukania zaczęły się od zatrzymania tira transportującego ponad 11 tysięcy dwulitrowych butelek podrobionego napoju. Chwilę później policjanci weszli do wytwórni. Zabezpieczyli kompletną linię do produkcji, rozlewania i etykietowania napoju. Były tam zmagazynowane plastikowe butelki, nakrętki i etykiety (kilka tysięcy sztuk) służące podejrzanym.
Zatrzymany został kierowca tira, obywatel Litwy (samochód należy do litewskiego spedytora). Po przesłuchaniu został zwolniony.
Równolegle z przeszukaniem wytwórni policjanci zatrzymali jej właściciela. - To 40 - letni Roman K.. Wraz z nim zatrzymany został także jego pomocnik: 36 – letni Jarosław J., bez stałego miejsca zamieszkania – mówi Paweł Międlar, rzecznik KWP w Rzeszowie. - Obaj usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się fałszowaniem zastrzeżonego produktu i zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Grożą im kary do 8 lat pozbawienia wolności.
Wkrótce zatrzymane zostały kolejne dwie osoby: 49 – letni mieszkaniec województwa warmińsko – mazurskiego, który najprawdopodobniej był pomysłodawcą całego procederu oraz 48 - latka z woj. mazowieckiego. Kobieta najpewniej zajmowała się podrabianiem butelek.
Niewykluczone, że "lewy" napój był robiony pod konkretne zamówienie na Wyspy Brytyjskie. Możliwe też, że był rozpowszechniany także w Polsce.
Źródło: Pod Rzeszowem podrabiali popularny napój bezalkoholowy - nowe fakty (wideo)