
Amerykanie twierdzą, że Polska może mieć niekonwencjonalne złoża gazu ziemnego, które wystarczą nawet na 100-200 lat. Niekonwencjonalnych złóż gazu szukano między innymi na Lubelszczyźnie.

Złoża niekonwencjonalne mogą być nawet dziesięciokrotnie większe na świecie niż udokumentowane złoża konwencjonalne. Poszukiwanie ich nazwane jest "gorączką złota XXI w.”
Amerykańskie firmy oceniają polskie złoża na 1,5-3 bln metrów sześciennych. Gdyby rzeczywiście była to prawda, to zasobów wystarczyłoby na 100-200 lat.
W ciągu ostatnich dwóch lat w Polsce wydano 44 koncesje na poszukiwanie niekonwencjonalnych złóż gazu. Poszukiwania skupiły się głównie w rejonie Lubelszczyzny, Mazowsza, Pomorza i na Dolnym Śląsku.
Tereny poszukiwań obejmują 12 proc. powierzchni Polski. W naszym kraju szukają gazu wszyscy ci, którzy liczą się w "gazowym świecie”.