Uroczystość pożegnania polskich żołnierzy zabitych przez talibów w Afganistanie odbyła się dzisiaj w bazie Ghanzi. - Nieśli pokój, nie wojnę - powiedział premier Donald Tusk.
Ceremonię przywitania trumien z ciałami poległych żołnierzy w kraju zaplanowano na piątek.
21 grudnia doszło do ataku na polski patrol. W wyniku eksplozji improwizowanego ładunku wybuchowego poległo 5 żołnierzy 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej. Służyli w składzie X zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.
St.kpr. Piotr Ciesielski miał 33 lata. W wojsku służył od 2005 r. Zostawił żonę Annę i dwie córki – czteroletnią Natalkę i roczną Julkę. Pośmiertnie awansowany do stopnia młodszego chorążego.
St.szer. Łukasz Krawiec miał 24 lata. W wojsku służył od 2007 r. Był kawalerem. Pośmiertnie awansowany do stopnia sierżanta.
St.szer. Marcin Szczurowski miał 30 lat. W wojsku służył od 2003 r. Zostawił żonę Magdalenę i dwie córki – trzyletnią Oliwię i roczną Majkę. Pośmiertnie awansowany do stopnia sierżanta.
St.szer. Marek Tomala miał 25 lat. W wojsku służył od 2006 r. Zostawił żonę Iwonę i trzyletnią córeczkę Zuzię. Pośmiertnie awansowany do stopnia sierżanta.
Szer. Krystian Banach miał 22 lata. W wojsku służył od 2008 r. Był kawalerem. Pośmiertnie awansowany do stopnia sierżanta.