Petersburg, Rosja. Pomnik poświęcony pamięci założyciela Apple'a - Steva Jobsa, stojący na terenie jednej z uczelni w Petersburgu w Rosji, został zdemontowany. Właściciel monumentu tłumaczy swoją decyzję oświadczeniem obecnego dyrektora generalnego amerykańskiej korporacji, który przyznał oficjalnie, że jest homoseksualistą. W Rosji prawo zakazuje promowania "nietradycyjnych" zachowań seksualnych wśród młodzieży i fundator pomnika chciał się do niego dostosować. Drugim powodem miały być doniesienia byłego pracownika NSA - Edwarda Snowdena, który twierdzi, że amerykański wywiad używał produktów Apple'a do szpiegowania ludzi na całym świecie.