Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

14 października 2022 r.
10:08

Kraśnik. Szpital w coraz większych tarapatach finansowych

0 1 A A
(fot. Piotr Michalski)

To jest sytuacja krytyczna – przyznał Michał Jedliński, dyrektor szpitala. Na wczorajszej sesji rady powiatu wyliczał, że placówka zadłuża się miesięcznie 2,5 mln złotych. I taka sytuacja trwa od lipca.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Radni zgodzili się na drugą już krótkotrwałą pożyczkę dla lecznicy, co pozwoli szpitalowi przetrwać do końca roku. I wpłacić zaległą część pensji pracownikom.

– Udzielona szpitalowi krótkoterminowa pożyczka, w wysokości 3 milionów złotych – mamy ją spłacić do 23 grudnia – na pewno pomoże. Dzięki temu zyskujemy czas na podjęcie działań – mówi nam Michał Jedliński, dyrektor szpitala, który wczoraj wysłał e-mail do pracowników szpitala, z informacją że w piątek zostanie wypłacona im zalegała część wynagrodzeń. Zaś pensje dla pracowników kontraktowych zostaną wypłacone nieco później, w dniach 18-19 października br.

Dyrektor szpitala pisze do pracowników, że nie ma pieniędzy na ich wypłaty

– Jestem pełen podziwu, ale też wdzięczny pracownikom za spokój i opanowanie w związku z sytuacją, bo nie dotarły do mnie żadne skargi, nie było też pretensji. Pracownicy wiedzieli, że otrzymają pełne wynagrodzenie z kilkudniowym opóźnieniem – dodaje dyrektor Jedliński.

Szpital ma teraz łącznie 6 mln zł pożyczki do oddania. – Musimy to spłacić, nie mamy innego wyjaśnia – zaznacza dyrektor kraśnickiego SP ZOZ.

Wczoraj była połączona sesja nadzwyczajna Rady Powiatu w Kraśniku, dotycząca sytuacji kraśnickiego szpitala. Jedna została zwołana na wniosek zarządu powiatu, druga – grupy dziesięciu radnych. Na posiedzeniu dyrektor Jedliński omówił sytuację finansową placówki, którą kieruje od 2019 r.

– Na koniec sierpnia szpital osiągnął 72 mln zł przychodów z usług medycznych, zaś koszty wyniosły 86 mln zł – podliczał szef SP ZOZ. – To wszystko daje ostatecznie stratę w wysokości 12 mln zł netto za osiem miesięcy tego roku.

Dyrektor wyjaśnił też z czego wynika taka sytuacja.

– Od początku roku borykamy się z trudnościami płatniczymi. Do czerwca wartość straty powiększała się mniej więcej o milion złotych miesięcznie. Po covidzie zwiększaliśmy przychody. Staraliśmy się dopracować ten brakujący milion. I liczyliśmy również, że środki z Narodowego Funduszu Zdrowia, które mają pokryć podwyżkę wynagrodzeń od 1 lipca nas wspomogą. Niestety poziom wykonywania kontraktu przez nasz szpital jest zbyt niski, aby skorzystać z pieniędzy, które tak naprawdę NFZ zwiększył. Niemniej jednak aby uzyskać te środki finansowe musimy wykonywać wszystkie kontrakty i wówczas faktycznie mielibyśmy zwiększenie – tłumaczył.

Chodzi o 6,6 mln zł. Co przynajmniej częściowo pokryłoby koszty wynagrodzeń. Tyle, że tych pieniędzy nie ma.

– Od lipca szpital zadłuża się w tempie 2,5 mln zł miesięcznie. I to jest sytuacja krytyczna – dodał Michał Jedliński.

Dyrektor przyznał, że obecnie rentowne są tylko trzy oddziały: anestezjologii i intensywnej terapii (rentowność na poziomie 1 proc., od początku roku do końca sierpnia br. oddział wypracował 67 tys. zł zysku netto); oddział kardiologii (rentowność na poziomie 6 proc. i 240 tys. zł wypracowanego zysku netto) i oddział chorób wewnętrznych (rentowność na poziomie 22 proc. i 2,2 mln zł zysku netto).

Jak informował radnych szef placówki, pozostałe oddziały są nierentowne, z tym, że w różnym stopniu. Np. odział neurologiczny ma stratę na poziomie 474 tys. zł. Rentowność ujemną ma także oddział chirurgii ogólnej. Od początku roku jest na minusie o 1 mln 756 tys. zł. Po ponad milion złotych trzeba było dołożyć także do funkcjonowania kilku innych oddziałów szpitalnych w tym. dziecięcego, szpitalnego oddziału ratunkowego i oddziału ortopedii urazowej, zaś do ginekologii i położnictwa – aż 3,1 mln zł.

– Od początku roku trzy oddziały zarobiły 2,5 mln zł a pozostałe oddziały przyniosły stratę w wysokości 13,5 mln zł – podsumował dyrektor Jedliński, dodając że szpital musi pilnie podjąć działania restrukturyzacyjne.

Jednym z celów jest przywrócenie do rentowności oddział ginekologii-położnictwa i neonatologii. Obecnie trwa budowa nowego pawilonu przy ul. Chopina (gdzie jest główna siedziba szpitala) w której ma znaleźć się nowa kraśnicka porodówka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zabieg wykonywany podczas otwarcia Lubelskiego Ośrodka Spastyczności

Kompleksowe leczenie pacjentów neurologicznych. Otwarto Lubelski Ośrodek Spastyczności

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym Nr 4 w Lublinie otwarto Lubelski Ośrodek Spastyczności. To pierwsza tego typu placówka w województwie lubelskim, która pomoże pacjentom neurologicznym uporać się ze skutkami choroby.

Jak dobrze znasz kolędy? Quiz dla prawdziwych kolędników
QUIZ

Jak dobrze znasz kolędy? Quiz dla prawdziwych kolędników

Wigilia to czas gdy przy świątecznym stole rozbrzmiewają kolędy. A znasz bardzo dobrze ich tekst?

Paweł Socha w rundzie jesiennej wiele razy ratował Świdniczankę od straty gola

Świdniczanka planuje pięć-sześć transferów. „Rozmawialiśmy z grubo ponad 50 piłkarzami”

Zima w ekipie Świdniczanki będzie pracowita. I trudno się dziwić. Po rundzie jesiennej drużyna Łukasza Gieresza jest jednym z kandydatów do spadku. W tabeli znajduje się na trzecim miejscu, ale od końca. Do bezpiecznej strefy traci siedem punktów. Trener i dyrektor sportowy Mateusz Pielach prowadzą rozmowy z zawodnikami, a do klubu może przyjść nawet pięciu-sześciu zawodników.

O dawnych tradycjach opowiada Agata Witkowska z Muzeum Wsi Lubelskiej
WYWIAD
galeria

Choinka, pusty talerz i sianko. Skąd to się wzięło?

Wigilijne potrawy były zawsze postne, a ich liczba zależała od regionu i zamożności gospodarzy. Na Lubelszczyźnie liczba dań była często nieparzysta: pięć, siedem, a u bogatszych trzynaście – rozmowa z AGATĄ WITKOWSKĄ z Działu Edukacji i Promocji Muzeum Wsi Lubelskiej.

Samotni i bezdomni już zasiedli przy wigilijnym stole
ZDJĘCIA
galeria

Samotni i bezdomni już zasiedli przy wigilijnym stole

Lubelska Caritas jak co roku zorganizowała Wigilię dla potrzebujących. Nie zabrakło wspólnego posiłku, kolędowania i łamania się opłatkiem.

Świąteczna piosenka i życzenia od siatkarzy Bogdanki LUK Lublin
film

Świąteczna piosenka i życzenia od siatkarzy Bogdanki LUK Lublin

Wiadomo, że na parkiecie radzą sobie znakomicie. Sprawdźcie, jak siatkarze Bogdanki LUK Lublin spisali się przy mikrofonie. Wilfredo Leon i spółka zaprezentowali swoją wersję świątecznej piosenki „Pada śnieg, pada śnieg”. A przy okazji złożyli kibicom życzenia na święta.

Gdzie jest święty Mikołaj? Sprawdź, czy już do ciebie leci
RADAR

Gdzie jest święty Mikołaj? Sprawdź, czy już do ciebie leci

W Wigilię i Boże Narodzenie najwięcej pracy ma święty Mikołaj. Ten najprawdziwszy z Laponii, wyruszył już w drogę ze świątecznymi prezentami.

Serwis wózków widłowych – 5 powodów, dla których warto naprawiać wózek u producenta

Serwis wózków widłowych – 5 powodów, dla których warto naprawiać wózek u producenta

Wózki widłowe muszą regularnie przechodzić serwis. Jakakolwiek usterka w obrębie takich maszyn może bowiem powodować poważne zagrożenie dla pracowników. Gdzie najlepiej naprawić taki pojazd? Poznaj zalety serwisu wózków widłowych u producenta. Kto może znać lepiej budowę pojazdów i wiedzieć, jakie usterki zdarzają się w nich najczęściej, jeśli nie ich producent? To jasne. Dlatego w przypadku serwisu wózków widłowych – podobnie jak w przypadku innych pojazdów – naprawy wykonywane bezpośrednio przez producenta są najbezpieczniejszą, najbardziej polecaną i w długofalowej perspektywie najbardziej opłacalną opcją. Jakie konkretnie korzyści płyną z takiego rozwiązania?

Pijany pojechał po karpia – trafił na policję

Pijany pojechał po karpia – trafił na policję

37-latek wybrał się samochodem po karpia na wigilię. Nie przeszkadzały mu w tym blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Takiej choinki jak ta, nie ma chyba w całej Polsce!
ZDJĘCIA
galeria

Takiej choinki jak ta, nie ma chyba w całej Polsce!

Chyba się nie pomylimy jak napiszemy że choinka, która stanęła pod Urzędem Miasta Świdnik jest wyjątkowa w skali całego kraju. Ma ona przypominać i dbać o nasze bezpieczeństwo.

MACIEJ BARTON, SZEF KUCHNI W OSTOJA CHOBIANICE, PASJONAT TRADYCYJNEJ POLSKIEJ KUCHNI
MAGAZYN

Pasztety i pierogi, czyli ostatnie przygotowania przed wigilią

Podczas przygotowywania dań na domową wigilię będę posiłkował się sprawdzonymi przepisami Hanny Szymanderskiej, pierwszej damy polskiej kuchni. Polecam jej książkę „Wigilia”. Przyrządzę kaszubski pasztet ziemniaczany, pasztet z karpia i ulubione przez Hanię pierogi z gryczanej mąki, które mają korzenie u Was; na wschodzie.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Liczymy te dane, które mają wpływ na nasz proces treningowy

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Liczymy te dane, które mają wpływ na nasz proces treningowy

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

Ten świąteczny prezent nie zmieści się pod choinką. Nowe samochody trafiły do domów dziecka
galeria

Ten świąteczny prezent nie zmieści się pod choinką. Nowe samochody trafiły do domów dziecka

Dwa samochody dostosowane do osób z niepełnosprawnościami trafiły do domów dziecka w regionie. Oznacza to łatwiejszy dojazd do lekarza, na rehabilitację, a także do szkół i na wycieczki.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

 Co warto wiedzieć o przetwornicach napięcia?

 Co warto wiedzieć o przetwornicach napięcia?

Przetwornice napięcia to niezwykle praktyczne urządzenia, które umożliwiają zasilanie urządzeń w miejscach gdzie dostęp do sieci elektrycznej jest ograniczony np. w samochodzie, na kempingu czy w instalacjach fotowoltaicznych. W jaki sposób? Za pomocą swojego układu elektronicznego przetwornica konwertuje prąd stały (DC) na prąd zmienny (AC) o napięciu 230V, czyli taki jaki mamy w gniazdkach domowych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium