Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Licealiści anonimowo przyznają: już wiemy, jak smakuje alkohol, papierosy i narkotyki. Próbowaliśmy tego wszystkiego w gimnazjum.
W Zespole Szkół nr 2 w Kraśniku przeprowadzono anonimową ankietę wśród uczniów. Pytano w niej o styczność z alkoholem, papierosami i narkotykami. Okazało się że licealiści pierwszy kontakt z używkami mieli już w gimnazjum.
- Obniża się wiek osób, które po raz pierwszy sięgają po używki. Już w szkole podstawowej dzieci zaczynają sięgać po narkotyki - mówi Jolanta Herda, zastępca dyrektora Lubelskiego Centrum Zdrowia Publicznego w Lublinie, które przeprowadziło ankietę. - Podobne badania przeprowadziliśmy we wszystkich szkołach regionu. Zbiorcze wyniki znane będą już niedługo. Ale już te z Kraśnika pokazują skalę problemu.
Z ankiet wypełnionych przez kraśnickich uczniów można zaobserwować niepokojącą tendencję: coraz więcej przypadków okazjonalnego spożywania alkoholu. Szczyt tego zjawiska przypada na młodych ludzi miedzy 15 a 18 rokiem życia. W tym wieku mają już za sobą pierwszy kontakt z papierosami i narkotykami. Badających bardzo zdumiał fakt, że młodzież używa papierosów i alkoholu w... domu.
Podobna sytuacja przedstawia się z narkotykami. Największe zainteresowanie przejawiają nimi młodzi ludzie między 15 a 17 rokiem życia. Co ciekawe, gdy ankietowani trochę wydorośleją, zmieniają stosunek do narkotyków. U 18-latków częstotliwość sięgania po narkotyki obniża się o połowę!
Z ankiet jednoznacznie wynika, że czas przebywania w gimnazjum, to czas, kiedy młodzież zaczyna sięgać po używki.
- Badania zrobiliśmy na swoje własne potrzeby. Mam jednak nadzieję, że te wyniki posłużą do opracowania miejskiego programu profilaktycznego. Nie ukrywam tych wyników i widzę potrzebę, a nawet konieczność, nasilania różnorodnych działań wychowawczych - podkreśla dyrektor Marzena Siejewicz z Zespołu Szkół nr 2 w Kraśniku.
Pani dyrektor ma doświadczenie w prowadzeniu takich badań, bo robiła podobne jako dyrektor gimnazjum i potem realizowała program profilaktyczny "Bezpieczne gimnazjum”. Działania przyniosły efekt, bo uświadomiły rodzicom skalę zagrożenia. - Zamierzam podobnie działać w szkole średniej. Na początek zaczęłam od zbadania problemu. Teraz po zebraniu wyników powstanie program profilaktyczny.
- Obniża się wiek osób, które po raz pierwszy sięgają po używki. Już w szkole podstawowej dzieci zaczynają sięgać po narkotyki - mówi Jolanta Herda, zastępca dyrektora Lubelskiego Centrum Zdrowia Publicznego w Lublinie, które przeprowadziło ankietę. - Podobne badania przeprowadziliśmy we wszystkich szkołach regionu. Zbiorcze wyniki znane będą już niedługo. Ale już te z Kraśnika pokazują skalę problemu.
Z ankiet wypełnionych przez kraśnickich uczniów można zaobserwować niepokojącą tendencję: coraz więcej przypadków okazjonalnego spożywania alkoholu. Szczyt tego zjawiska przypada na młodych ludzi miedzy 15 a 18 rokiem życia. W tym wieku mają już za sobą pierwszy kontakt z papierosami i narkotykami. Badających bardzo zdumiał fakt, że młodzież używa papierosów i alkoholu w... domu.
Podobna sytuacja przedstawia się z narkotykami. Największe zainteresowanie przejawiają nimi młodzi ludzie między 15 a 17 rokiem życia. Co ciekawe, gdy ankietowani trochę wydorośleją, zmieniają stosunek do narkotyków. U 18-latków częstotliwość sięgania po narkotyki obniża się o połowę!
Z ankiet jednoznacznie wynika, że czas przebywania w gimnazjum, to czas, kiedy młodzież zaczyna sięgać po używki.
- Badania zrobiliśmy na swoje własne potrzeby. Mam jednak nadzieję, że te wyniki posłużą do opracowania miejskiego programu profilaktycznego. Nie ukrywam tych wyników i widzę potrzebę, a nawet konieczność, nasilania różnorodnych działań wychowawczych - podkreśla dyrektor Marzena Siejewicz z Zespołu Szkół nr 2 w Kraśniku.
Pani dyrektor ma doświadczenie w prowadzeniu takich badań, bo robiła podobne jako dyrektor gimnazjum i potem realizowała program profilaktyczny "Bezpieczne gimnazjum”. Działania przyniosły efekt, bo uświadomiły rodzicom skalę zagrożenia. - Zamierzam podobnie działać w szkole średniej. Na początek zaczęłam od zbadania problemu. Teraz po zebraniu wyników powstanie program profilaktyczny.
