Nie miał kwalifikacji, a mimo to kierował domem pomocy społecznej. Przez ponad rok

Dariusz Wcisło zasiadł w fotelu dyrektora DPS w Kraśniku 8 czerwca 2016 r. Miał go zajmować „do czasu rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko”. – Pan Wcisło to były kierownik placówki KRUS w Kraśniku, wcześniej sprzedawca, pochodzi z tej samej gminy co Andrzej Maj (starosta kraśnicki-red.) i jest z Zarządzie Powiatowym PSL w Kraśniku – piszą w liście do naszej redakcji „mieszkańcy powiatu kraśnickiego”. – Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby Wcisło spełniał wymagania ustawowe obowiązujące na tym stanowisku.

Do korespondencji zostały dołączone dokumenty z czerwcowej kontroli przeprowadzonej przez Lubelski Urząd Wojewódzki.

Starostwo Powiatowe w Kraśniku tłumaczy, że zmiana na stanowisku dyrektora DPS w Kraśniku miała związek z wynikiem innej kontroli, przeprowadzonej na przełomie 2015 i 2016 r. – Ujawniono wówczas nieprawidłowości w funkcjonowaniu placówki – informuje Daniel Niedziałek ze Starostwa Powiatowego w Kraśniku. – Dotyczyły one m.in. przyznawania nagród, wypłacania premii, pobierania opłat za pobyt w domu opieki, czy nieprawidłowego wyliczania średniego miesięcznego kosztu utrzymania mieszkańca. Zarząd Powiatu zdecydował wówczas o zwolnieniu dotychczasowej dyrektor DPS Jolanty Drąg-Wnuk.

Na krótki czas pełnomocnictwo do kierowania tą placówką otrzymał Marek Klimek, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kraśniku. Zaś w czerwcu p.o. dyrektora został Dariusz Wcisło.

We wrześniu został ogłoszony konkurs na to stanowisko, ale kandydatów nie było. Kraśnickiem DPS nadal kierował więc Wcisło, choć – jak wykazała kontrola z LUW – nie powinien. – Dariusz Wcisło w momencie zatrudnienia na stanowisku i w dniu przeprowadzenia kontroli, posiadał wykształcenie wyższe magisterskie na kierunku ogrodnictwo. Nie posiadał specjalizacji z zakresu organizacji pomocy społecznej – informuje Marek Wieczerzak z LUW. – Nie posiadał też wymaganego stażu pracy w pomocy społecznej.

Urzędnicy wojewody wytknęli też władzom powiatu, że do dnia kontroli nie przeprowadzono drugiego konkursu na to stanowisko. Stało się to dopiero w lipcu br. – Kierowanie placówką przez Marka Klimka i Dariusza Wcisłę było od początku traktowane jako rozwiązanie tymczasowe – tłumaczy Niedziałek. – W opinii Zarządu Powiatu Dariusz Wcisło gwarantował rzetelne i prawidłowe zarządzanie placówką, mimo niespełnienia wymogów formalnych związanych z wykształceniem i doświadczeniem zawodowym. Kontrola przeprowadzona przez Urząd Wojewódzki we wrześniu i grudniu 2016 r. nie stwierdziła nieprawidłowości mających wpływ na jej funkcjonowanie placówki, a to oznacza, że dyrektor Wcisło dobrze wywiązał się z powierzonych mu zadań.

Mimo to wczoraj Wcisło został odwołany z funkcji. Od 1 października DPS w Kraśniku będzie kierować Katarzyna Pawka, która wygrała konkurs na to stanowisko. Pawka obecnie kieruje wydziałem spraw społecznych Starostwa Powiatowego w Kraśniku. Zdaniem urzędników z powiatu posiada odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie.