Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tak wyglądało daewoo tico po wypadku (policja)
Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu jest prawdopodobną przyczyną sobotniego wypadku w Kolonii Rudnik koło Kraśnika. Ciężko rannych zostało pięć osób.
W sobotę wieczorem na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 19 z drogą podporządkowaną prowadzącą do Zakrzówka, zderzyły się terenowy nissan i daewoo tico. Siła uderzenia była tak duża, że mniejsze auto dachowało.
- Daewoo podróżowało pięciu młodych mężczyzn w wieku 16-23 lat. Wszyscy odnieśli poważne obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala w Kraśniku - wyjaśnia Janusz Majewski z policji w Kraśniku.
Kierowca nissana był trzeźwy. Nie odniósł obrażeń. Od rannego kierowcy tico pobrano krew do badań na zawartość alkoholu.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń powodem zderzenia aut było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę tico - podaje Janusz Majewski.
- Daewoo podróżowało pięciu młodych mężczyzn w wieku 16-23 lat. Wszyscy odnieśli poważne obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala w Kraśniku - wyjaśnia Janusz Majewski z policji w Kraśniku.
Kierowca nissana był trzeźwy. Nie odniósł obrażeń. Od rannego kierowcy tico pobrano krew do badań na zawartość alkoholu.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń powodem zderzenia aut było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę tico - podaje Janusz Majewski.
