Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Annopol (fot. Google Street View)
Rada Osiedla Annopol I skierowała do Urzędu Miejskiego i radnych petycję w sprawie utworzenia budżetu obywatelskiego. Władze gminy nie mówią „nie”, ale podkreślają, że temat musi być dokładnie przeanalizowany. Jeszcze w tym roku mają się odbyć spotkania z mieszkańcami miasta.
– Propozycja utworzenia budżetu obywatelskiego wyszła od Rady Osiedla Annopol I, gdzie są bloki. Jest jeszcze drugie osiedle Annopol II – mniejszościowe – z domkami jednorodzinnymi – wyjaśnia Roman Wiśniewski, zastępca burmistrza Annopola. – Wniosek rady osiedla został skierowany do trzech komisji Rady Miejskiej, tj. Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia i Spraw Socjalnych, Komisji Rozwoju Gospodarczego i Promocji Gminy oraz Komisji Rewizyjnej. Opinie są negatywne.
Mimo że komisje wydają opinię bez zamieszczania uzasadnienia, to wiadomo, że powodów było kilka. – Chodzi m.in. o bardzo krótki okres czasu, aby ten budżet obywatelski został uwzględniony w budżecie – tłumaczy Wiśniewski. – Druga sprawa to to, że Rada Osiedla Annopol I zaproponowała kwotę 100 tys. złotych i z tego powodu też były kontrowersje. Kolejna – wniosek uwzględniał tylko jedno osiedle, z drugim nie było żadnych konsultacji. A trzeba byłoby pomyśleć o wszystkich mieszkańcach.
Władze gminy nie mówią jednak „nie”, bo skoro na terenach wiejskich, które wchodzą w skład gminy jest tzw. fundusz sołecki, to i mieszkańcy Annopola powinni mieć możliwość wskazywania swoich projektów.
– Wszystko trzeba jednak dokładnie przeanalizować, opracować regulamin, ustalić kwotę – wylicza zastępca burmistrza Annopola. Urzędnikom zależy też na aktywizacji lokalnej społeczności.
Dlatego też jeszcze w tym roku odbędą się spotkania w tej sprawie dla wszystkich mieszkańców miasta.
