Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

29 września 2020 r.
9:16

Smak Różanki: Barszcz zielony, piskorz, gęś pieczona i pirohy z duszoj

Sylwester Lis, szef kuchni Atmosfera Cafe we Włodawie, odtworzył smak dań podawanych w pałacu Pocjejów w Różance
Sylwester Lis, szef kuchni Atmosfera Cafe we Włodawie, odtworzył smak dań podawanych w pałacu Pocjejów w Różance (fot. Waldemar Sulisz)

Podczas Festiwalu Trzech Kultur we Włodawie Sylwester Lis, szef kuchni Atmosfera Cafe we Włodawie, odtworzył smak dań podawanych w pałacu Pocjejów w Różance. Podczas pokazu przygotował kołacze grochowe, postny barszcz z rybą, gęś. Na deser były śliwki w anyżówce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Aż się wierzyć nie chce, że z dumnej rezydencji hrabiów na Włodawie i Różance zostały zaledwie piwnice. Dziś, kiedy stanąć nad Bugiem, widać wejścia do tajemniczych lochów. Pałac, zwany Wersalem Północy, w XVI wieku należał do możnego rodu Pociejów. Niewiele po nim zostało, znamy natomiast opisy pałacu i kilka legend. Teraz, dzięki odkrytej przez prof. Jarosława Dumanowskiego osiemnastowiecznej książce kucharskiej Pociejów zaczynamy poznawać pałacową kuchnię.

– Książka jest zbiorem ponad tysiąca przepisów, ale jest przede wszystkim opowieścią o gustach żywieniowych mieszkańców pałacu – mówił w wykładzie „Abuchty, majmusz i arcykasza” prof. Jarosław Dumanowski, który przyjechał do Włodawy, by zobaczyć Różankę i spróbować tego, co ugotował Sylwester Lis, szef kuchni i właściciel Atmosfera Cafe we Włodawie.

Barszcz zielony

– Jest to barszcz zielony (z barszczu zwyczajnego lub innych warzyw liściastych, może być szpinak, szczaw lub mieszanki różnych listków), zabielony roztartymi migdałami (śmietana była w poście zakazana). Zamiast jaj dodawano siekaną białą rybę, z której albo formowano jajo z białkiem (białe mięso) i żółtkiem (siekana ryba z szafarnem i innymi przyprawami). Dziś możemy to zrobić z „jajkami” z ziemniaków doprawionych szafranem albo kurkumą (na żółto); będzie to wersja wegańska – wyjaśnia Dumanowski.

– Użyłem nadbużańskiego szczawiu. Najbardziej zaintrygowało mnie połączenie barszczu z rybą, doprawioną szafranem – mówi Sylwester Lis. Barszcz okazał się wyśmienity, a ryba w barszczu to zwyczaj praktykowany nad Bugiem.

Piskorz w barszczu

„Gdzie jest barszcz, kapusta, tam chata nie pusta”. „Kwaśny barszcz i święta ziemia człowieka utrzyma”. Przymówiska (przysłowia), które przywołuje Zygmunt Gloger chwalą kapustę i barszcz, kraszony olejem rzepakowym, który Mickiewicz nazywa bursztynowym świerzopem.

Dziś żur nad Bugiem gotuje się w kilkunastu odmianach, postnych i niepostnych. Wyjątkowy smak ma żur na kiszonych rydzach, kurkach czy gąskach. Ale to jeszcze nie koniec. Czasem trafia się żur z dodatkiem piskorza. Ta niegdyś popularna ryba żyje jeszcze w Bugu i Narwi. Z kolei w barszczu czerwonym we Włodawie natraficie na pierogi rusińskie (nie ruskie) z serem i ziemniakami. Obok talerza w miseczce wyląduje kwaśna śmietana. Najpierw łyżką kroi się pieroga na pół, wyciąga, nabiera śmietany, barszczu i zjada. To bardzo syte i smaczne danie. A co do pierogów, czy mogą mieć duszę? We Włodawie tak. W jeżyku chachłackim nadzienie to dusza.

Gęś pieczona

A teraz oryginalny przepis z książki kucharskiej Pociejów, to według niego Sylwester Lis przyrządził gęsi.

„Gęś tłustą upiecz, rynkę abo brytwannę pod nię podstawiwszy, żeby się tłustość nie psowała, a tą tłustością gęś tę polewaj. Cebulę nakrajawszy, w wodzie warzyć i masła w nie włożyć niemało. Kiedy to wszystko uwre dobrze, tedy jabłka na czworo pokrajawszy, włożyć w tę cebulę, także i miodu, pieprzu tłuczonego, kęs szafranu, rodzenków drobnych i to wszystko społem zwarzyć i tę gęś polać”.

– Oryginalność receptury kryje się w sosie, a właściwie staropolskim gąszczu, który dziś lepiej podać obok jako nieco rozrzedzony sos lub gąszcz (purée) oparty na kontrastowych zestawieniach kwaśnych jabłek, miodu, cebuli, rodzynek i przypraw – tłumaczy prof. Jarosław Dumanowski.

– Połączenie smaku antonówek z cebulą, rodzynkami, miodem i szafranem dało bardzo smaczny efekt – dodaje Lis. Potwierdzili to uczestnicy pokazu. Prof. Dumanowski mówił, że w tym daniu słuchać echa kuchni żydowskiej. Podobnie jak w śliwkach, które Lis podał na deser.

Podczas zakończonego w ostatnią niedzielę Festiwalu Trzech Kultur we Włodawie Sylwester Lis, szef kuchni Atmosfera Cafe we Włodawie, odtworzył smak dań podawanych w pałacu Pocjejów w Różance. Podczas pokazu przygotował kołacze grochowe, postny barszcz z rybą, gęś. Na deser były śliwki w anyżówce

Śliwy szuszone cynamonem

„Nałupić śliw przerżnąwszy, kostki wyjąć i nasypać w każdą kopru włoskiego i znowu zlepiwszy, na gonty chędogie albo na deszczki kłaść i w piecu wolnym suszyć, i schować”.

– Śliwki, po wypestkowaniu, faszerowano koprem włoskim (fenkułem) i podsuszano powoli, by posmak i aromat rozszedł się po owocach. Podobnie zamiast pestki wsadzano do śliwki migdał, by dodać mu smaku obtaczano w cukrze i imbirze albo macerowano w alkoholu o wyrazistym smaku (cynamonówka, anyżówka) – mówi prof. Dumanowski.

– Nie wyobrażałem sobie, ile te śliwki mogą anyżówki wypić – śmieje się Lis. Znów niecodzienny zestaw przypraw zachwycił uczestników pokazu. Tak, jak kołacze grochowe. – Mamy do czynienia z cebularzem grochowym, ciasto z ugotowanego i roztartego, rozrzedzonego grochu (rzadkie jak żur) z dodatkiem drożdży, formować po urośnięciu. W razie potrzeby można dodać niewielką ilość mąki. Smarować cebulem z olejem przed pieczeniem – wyjaśnia Dumanowski.

Obecny na pokazie Andrzej Romańczuk, starosta włodawski nie ukrywał, że pociejowskie cebularze, wyborne w smaku, mogą być dla turystów równie słynną pamiątką, co kazimierskie koguty czy rogale świętomarcińskie. Podobnie, jak nadbużańskie pirohy z duszoj, znak rozpoznawczy kuchni Polesia, gdzie do farszu dodaje się śliwy właśnie.

Pirohy z duszoj

Składniki: na ciasto: 5 dag drożdży, pół litra mleka, 5 łyżek cukru, 1 kg mąki, 4 łyżki masła, 6 żółtek, jajka, szczypta soli. Na farsz: 1 kg sera tłustego, 2 garście suszonych gruszek (lub śliwek), 1 jajko, cukier na smak.

Wykonanie: rozpuścić drożdże w połowie mleka. Dodać 2 łyżki cukru i mąki, wymieszać, odstawić. Mąkę wsypać na stolnicę, zrobić dołek, wlać rozczyn, dodać jajka i żółtka utarte z cukrem. Wyrobić, dodać resztę mleka i sól, wyrobić, odstawić do wyrośnięcia. Gruszki namoczyć, ugotować z cukrem. Można dodać korzenne przyprawy. Zmielić, wymieszać z przekręconym przez maszynkę serem. Dodać jajko i cukier na smak. Wymieszać.

Ciasto podzielić na kawałki, robić w rękach małe placki, nakładać farsz. Zlepić pierogi, posmarować je olejem i upiec w piekarniku na złoto. W kresowej tradycji Włodawy do wyrobu farszu na pierogi łączy się fasolę z owocami i makiem.

Soljanka cerkiewna

A teraz przepis na soljankę, do dziś gotowaną przez mieszkańców Różanki.

Składniki: 2 litry bulionu, pół kg karkówki, 10 dag dobrej wiejskiej kiełbasy, 2 duże cebule, 2 ziemniaki, 3-4 duże kiszone ogórki, kilka ząbków czosnku, 2 marchewki, 2 łyżki przecieru pomidorowego, sól, pieprz, listek bobkowy, ziele angielskie, 2 łyżki masła.

Wykonanie: do garnka wrzucić karkówkę pokrojoną na kilka części, 2 marchewki, cebulę, listek bobkowy, ziele angielskie. Zalać 2 litrami wody. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Po przecedzeniu ugotowanego bulionu ostudzone mięso pokroić w paski. Na maśle podsmażyć cebulę i wrzucić do bulionu. Oddzielnie podsmażyć kiełbasę pokrojoną w paski i czosnek. Wrzucić do bulionu. Na maśle podsmażyć ogórki kiszone z czosnkiem, dodać do zupy. Kiedy ogórki zmiękną, wrzucić ziemniaki pokrojone w kostkę i paski karkówki. Gotować 30 minut, doprawić solą i pieprzem, dodać przecier pomidorowy. Na koniec wlać szklankę kwasu spod ogórków. Na Ukrainie zupę wlewa się do glinianych dwojaków i wstawia do rozgrzanego piekarnika, żeby nabrała smaku.

Ślady wiodą do Kijowa

Książkę Pociejów zespół prof. Dumanowskiego odnalazł w Kijowie. Co za zbieg okoliczności, że w miejscowości Kołacze, w karczmie podawano kotlety po kijowsku (Котлета по-київськи) z mizerią po ukraińsku. Była to osobliwa wersja tradycyjnego kotleta de volaille. Zwinięta pierś z kurczaka kryła pietruszkowe masło, doprawione nadbużańskimi ziołami. A mizeria po ukraińsku tym różniła się od naszej, że oprócz śmietany doprawiono ją kawałkami sera. W karczmie podawano także bomby różanieckie. Według legendy podawano je w pałacu w Różance. Danie przypominało cepeliny, kresowe pyzy nadziewane mięsem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

Powstaje ważny odcinek S19. Będą kolejne utrudnienia dla kierowców

Powstaje ważny odcinek S19. Będą kolejne utrudnienia dla kierowców

Trwa budowa S19 w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego. Kierowców czekają kolejne utrudnienia w ruchu.

Uroczyste podpisanie 6 umów w ramach Działania 1.1 Regionalna infrastruktura badawczo-rozwojowa programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027, Lublin, 5 marca 2025 r.

Fundusze Europejskie wspierają publiczną infrastrukturę B+R

Holobiont roślinny, blockchain w rolnictwie czy też odzysk energii i surowców z odpadów to przykładowe obszary badań, które będą możliwe dzięki Funduszom Europejskim. W dniu 5 marca 2025 r. w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego w Lublinie Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski oraz Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Piotr Breś podpisali 6 umów z organizacjami badawczymi, których realizacja wesprze infrastrukturę badawczo-rozwojową w regionie. Wartość zawartych umów o dofinasowanie przekracza 53 mln złotych, z czego blisko 36 mln zł to wsparcie UE.

Ogród Botaniczny Arboretum Leśne przy Ośrodku Edukacji Ekologicznej Lasy Janowskie.

Fundusze Europejskie na wsparcie ochrony bioróżnorodności

Zwalczanie gatunków inwazyjnych, rozbudowa i doposażenie ośrodków rehabilitacji zwierząt dzikich czy rekultywacja terenów zdegradowanych działalnością gospodarczą to część działań, jakie zostaną objęte wsparciem w zbliżającym się naborze wniosków o dofinansowanie w ramach Działania 3.10 Ochrona bioróżnorodności na obszarach poza formami ochrony przyrody programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. Alokacja przeznaczona na nabór to ponad 38 mln zł.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium