22-latek i jego kolega zaatakowali na taksówkarza, gdy ten odmówił realizacji kursu. Młodzi bandyci odpowiedzią przed sądem
Wczoraj przed godz. 21 przy szpitalu w Łęcznej dwaj młodzi mężczyźni wsiedli do taksówki i poprosili o kurs do Milejowa. Gdy taksówkarz wyczuł woń alkoholu od pasażerów, wyprosił ich z auta. To bardzo zirytowało mężczyzn. Zaczęli agresywnie się zachowywać. Wysiedli z taksówki i „ruszyli z pięściami” na taksówkarza. Jeden z nich uderzył go reklamówką w głowę. Pijani wyładowali swoją agresję także na samochodzie. Zniszczyli tylne drzwi auta.
Napastnicy szybko zostali zatrzymani przez policjantów z Łęcznej. Przypuszczenia taksówkarza co do upojenia alkoholowego 22 i 23-latka potwierdziły się, gdyż badanie stanu trzeźwości wykazały u nich ponad dwa promile.
W wyniku zdarzenia taksówkarz doznał niegroźnych obrażeń głowy. O dalszym losie dwóch bandytów zdecyduje sąd, przed którym odpowiedzą za pobicie oraz uszkodzenia mienia.