Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

2 października 2023 r.
9:23

Wspominali ostre dyżury w Jaszczowie. "W tej rodzinie zawierały się małżeństwa, potem rodziły dzieci"

Autor: Zdjęcie autora opr. - p.p.
Były uściski, okrzyki radości, jak na rodzinnym spotkaniu<br />
<br />
Były uściski, okrzyki radości, jak na rodzinnym spotkaniu

(fot. SP ZOZ Łęczna)

 W piątek, 5 października, w Jaszczowie, powiat łęczyński, z pompą ruszy nowiutki zakład opiekuńczo-leczniczy. Po starym szpitalu pozostały już tylko wspomnienia, które były głównym tematem rozmów podczas spotkania byłych pracowników tej lecznicy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na kilka dni przed otwarciem ZOL, w miniony weekend, załoga byłego szpitala w Jaszczowie spotkała na „zjeździe klasowym”. Były uściski, okrzyki radości, jak na rodzinnym spotkaniu.

– To tu, w tej rodzinie zawierały się małżeństwa, potem rodziły dzieci, tu pracowaliśmy i leczyliśmy mieszkańców okolicznych gmin. Tu był dobry czas. Jestem przekonany, że wszyscy mamy stąd fajne wspomnienia – mówił dr Krzysztof Bojarski, który właśnie w Jaszczowie zaczynał swoją drogę lekarza. Dziś jest dyrektorem szpitala w Łęcznej.

Ekipa byłego szpitala w Jaszczowie to trzon lecznicy w Łęcznej. Innych los pokierował w nowe miejsca.

– Przyjechałem razem żoną z Chełma, która też jest lekarzem, bo w Łęcznej zaproponowali nam mieszkanie. Od 1986 roku pracowałem w Jaszczowie, ale nigdy nie żałowałem, że zostałem. Tu była fajna grupa, atmosfera i całkiem niezły sprzęt. Dzięki wsparciu kopalni mieliśmy np. blok operacyjny, tor wizyjny ramię C, a niewiele szpitali dysponowało wtedy takim sprzętem. W Jaszczowie operowaliśmy nie raz naprawdę trudne przypadki. A jak robiło się ciepło i otwierało się okna, to pachniało wiosną, a nie wiejskim szpitalem – mówi Eugeniusz Maksymiuk, lekarz ortopeda do dziś pracujący w Łęcznej.

W latach 70. w szpitalnej aptece pracę rozpoczęła Stanisława Olejnik. Pamięta ręcznie robione medykamenty, mikstury i czopki. – Leki robiłyśmy z gotowych proszków, wsypując odmierzone porcje do skrobiowych pojemników – opowiadała pani Stanisława. – Maści były ucierane w moździerzach, a składniki trzeba było dodawać w odpowiednim czasie, żeby się nie zważyły.

Uczestnikiem spotkania był także dyrektor jaszczowskiej placówki w latach 1964-1980  Władysław Danelczyk, lekarz ginekolog. – Zawsze miałem marzenie, żeby odbudować stary szpital, więc cieszy mnie to, co tu widzę – powiedział doktor Danelczyk. – No i wróciły wspomnienia. Zwiedziłem piętro budynku, bo mieszkałem tu kiedyś z rodziną. Tam, gdzie jest dziś kaplica, była sypialnia moich synów, a oni za grzeczni nie byli... – żartował doktor Danelczyk. 

Krzysztof Bojarski podczas spotkania nawiązał do historii szpitala w Jaszczowie. Wcześniej była to karczma, której ślad widniej na austriackiej mapie z XVIII wieku, ale historia szpitalnictwa w Jaszczowie rozpoczęła się trochę później. Po odzyskaniu niepodległości, w 1919 roku władze powiatu zdecydowały, że tu właśnie będzie szpital.

I tak było przez 90 lat, do 2009 roku. Potem budynek opustoszał i próbowano go sprzedać. – Pomysł domu opieki pojawiał się w 2013 roku, ale projekt nie uzyskał wtedy dofinansowania. Temat jednak powrócił  kilka lat później, w czasie rozmowy z panem starostą Krzysztofem Niewiadomskim, a jej efekt widzimy dzisiaj – powiedział dyrektor Krzysztof Bojarski.

O historii tego miejsca opowiada książka pt. „Jaszczów. Szpital w karczmie”, wydana w tym roku przez SPZOZ w Łęcznej.

 

 

Dyrektor szpitala w Łęcznej Krzysztof Bojarski (fot. SP ZOZ Łęczna)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

Marian Turski podczas 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz apelował, by ludzie nie byli obojętni na kłamstwa historyczne i dyskryminowanie mniejszości

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim

Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił podczas uroczystości pogrzebowych Mariana Turskiego jego przyjaciel, przewodniczący Stowarzyszenia ŻIH Piotr Wiślicki. Ocalony z Auschwitz, dziennikarz i historyk Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie.

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Były zarzuty, teraz są słowa wsparcia. Parafianie z Łaszczowa po serii medialnych publikacji stanęli w obronie swojego proboszcza. I choć w oświadczeniu, które kilka dni temu trafiło do naszej redakcji nie ma właściwie żadnych zarzutów dotyczących artykułu, który ukazał się na łamach Dziennika Wschodniego, na prośbę nadawców pisma, zdecydowaliśmy się je opublikować.

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana
Świdnik

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana

Każde nadleśnictwo w Polsce, prowadząc prace na swoim terenie, opiera się na tym dokumencie. Ale Lasy Państwowe muszą też respektować ustawę dotyczącą gospodarki leśnej. A w niej jest wyraźnie zaznaczony obowiązek m.in. odmładzania lasu.

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie
galeria

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie

Biel wojskowych kalesonów współgrała z rześką aurą niedzielnego poranka na placu Zamkowym w Lublinie. Ostatnia niedziela miesiąca to jak zwykle giełda staroci.

Bachata Party
foto
galeria

Bachata Party

Lublin imprezuje cały czas. Nie straszny Wam nawet mróz. Co weekend lubelski klub El Cubano zapełnia do ostatniego miejsca. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo w poprzedni weekend w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Dwaj oszuści, podszywając się pod pracowników banku, wmówili 54-latce i 38-latce, że ich oszczędności są zagrożone. Kobiety straciły łącznie ponad 20 tysięcy złotych.

Sebastian Szczytniewski w piątek zadebiutował w barwach Górnika Łęczna na poziomie Betclic I Ligi

Sebastian Szczytniewski kolejnym piłkarzem z debiutem w Górniku Łęczna

Przed meczem z Polonią Warszawa trener Pavol Stano musiał radzić sobie z pewnymi problemami kadrowymi, które dotyczyły głównie defensywy Górnika Łęczna. Słowacki szkoleniowiec w meczu w stolicy w linii obrony wystawił między innymi Marko Roginicia, a także Sebastiana Szczytniewskiego, który tym samym zaliczył oficjalny debiut w drużynie zielono-czarnych

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium